Tematy: Czechy koronawirus
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Dosłownie przed kilkunastoma minutami czescy deputowani zadecydowali, że stan wyjątkowy w Czechach będzie trwał do końca kwietnia. Opozycyjni deputowani nie poparli rządowej propozycji przedłużenia stanu wyjątkowego o kolejne 30 dni, do 11 maja. – taką informację podał dziś portal Novinky.cz
Pierwotna propozycja rządu przewidywała przedłużenie stanu wyjątkowego właśni o 30 dni. W Izbie Deputowanych propozycji bronili zarówno premier Andrej Babiš, jak i szef Sztabu Centralnego Kryzysu i minister spraw wewnętrznych Jan Hamáček.
Ostatecznie jednak propozycja nie uzyskała poparcia partii opozycyjnych ani komunistów. Opozycja nie chciała przedłużać sytuacji kryzysowej dłużej niż to konieczne.
– Rząd nie ma jasnego planu i wizji oraz nie powiedział obywatelom ani parlamentarzystom, dlaczego to przedłużenie byłoby konieczne – mówili przeciwnicy przedłużania stanu wyjątkowego. – Wydłużanie stanu zagrożenia bez przedstawienia jasnego planu jest niezwykle problematyczne
Członkowie rządu nie kryli oburzenia:
– Jedynym, który ma dziś jakiś plan, jest wirus, więc nie pytajcie nas o konkretny plan na najbliższe dni. Dopiero kiedy krzywa zachorowań się złamie, będziemy mogli powiedzieć, że najgorsze już minęło i że możemy iść dalej – powiedział minister spraw wewnętrznych Czech Jan Hamáček.
Czechy jako pierwszy kraj w Europie podjął decyzję o zakończeniu stanu wyjątkowego związanego ze zwalczaniem epidemii koronawidusa. Póki co nie ustalono czy i jakie ograniczenia będą obowiązywały obywateli po zakończeniu stanu wyjątkowego.