Dodano: 30 maja 2021 11:58
Czechy. Gigantyczny Pac-Man wycięty w rzepaku
Postać z gier pojawiła się w maju na jednym z pól w zachodnich Czechach. Pac-Man wykonany został bez zgody właściciela pola, straty oszacowano na 350 tysięcy koron. To manifest, do którego przyznała się grupa Zthoven.
Pac-Man pojawił się na polu w Międzynarodowym Dniu Bioróżnorodności i w rocznicę uruchomienia gry. Zdaniem czeskich mediów, to jeden z największych, tego typu obrazów na polu. Obejmuje on osiemnaście hektarów. Powód swojej manifestacji grupa wyjaśniła na stronie internetowej.
– Pac-Man zjada poszczególne elementy ekosystemu w krajobrazie, pozostawiając monokulturową toksyczną pustynię. Pac-Man niszczy kulturę, wolności jednostki, różnorodność otoczenia biznesowego i umiejętność radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych bez interwencji centralnego planisty. Pac-Man doskonale zhakował system demokracji i ciągle go nadużywa. Pac-Man opiera swoją działalność na podatkach, które pochłaniają wszystkich na jego polu gry. Pac-Man rzuca krytyczne myślenie i poważną naukę. Pac-Man nie radzi sobie z osobami, które nie chcą dzielić z nim pola gry – czytamy w serwisie.
REKLAMA
Wybór pola nie był przypadkowy. Pac-Man pojawił się na polu należącym do funduszu powierniczego premiera Czech.
– Pac-Man pożera wszystko, łącznie z europejskimi subsydiami dla rolnictwa. Postać pochłania nawet osadzoną w kamieniu filozofię polityczną, społeczną i ekonomiczną, a także kapitalizm i socjalizm, które wtopiły się w dzisiejszy populistyczny ruch polityczny – piszą dalej aktywiści.
O czeskiej grupie Zthoven było już głośno wcześniej, między innymi za sprawą gigantycznych, czerwonych bokserek, które grupa powiesiła na Zamku Praskim.
– Pac-Man niszczy nasz naturalny ekosystem i pozostawia toksyczne odpady monokulturowe. Pac-Man niszczy kulturę, wolność jednostki i różnorodność przedsiębiorczości. Pac-Man hakuje demokrację i wciąż jej nadużywa. Pac-Man niszczy konkurencję poprzez niesprawiedliwe opodatkowanie. Pac-Man przywraca i podsyca korupcję. Pac-Man zaprzecza krytycznemu myśleniu i nauce. Pac-Man nie może kontrolować osób, które odmawiają wejścia na ogrodzone pole gry – piszą w swoim manifeście aktywiści.
![](https://dziennik.walbrzych.pl/wp-content/themes/lbw/img/AP-baner.jpeg?x69247)
Zobacz także
- Katastrofa budowlana w Jedlinie-Zdroju. Zawalił się stropodach dawnego kina
- Pożar samochodu na Wańkowicza. Ulica całkowicie zablokowana
- Głuszyca. Nowa atrakcja. Turyści i mieszkańcy zachwyceni
- Tajemniczy wybuch w Wałbrzychu. Metan? Petarda? Butla z gazem?
- Ważna decyzja w sprawie autostrady z Trutnova do granicy z Polską. To przedłużenie S3
- Wałbrzych. Mniej dawców krwi, więcej wypadków i zapotrzebowań
Najczęściej czytane
Wałbrzych. Nowy cennik biletów na wieżę widokową. Są dwie zmiany
Ważna decyzja w sprawie autostrady z Trutnova do granicy z Polską. To przedłużenie S3
Wałbrzych nie poradził sobie z jednym, Świdnica będzie miała trzydziesty pierwszy. Ogłoszono konkurs na potężny mural
Szczawno-Zdrój. Zabawa w rytmie disco. Dziś kolejna impreza
Tysiące turystów na wieży widokowej. Niektórzy chcą wykupić abonament!