Dodano: 17 lipca 2024 08:42

Co dalej z Zakładem Przyrodoleczniczym w Szczawnie-Zdroju? Nowy prezes będzie sobie musiał radzić sam

Tematy: alina szełemej krzysztof urbański szczawno-zdrój zakład przyrodoleczniczy zpl

---

Przy okazji zmiany prezesa spółki Uzdrowisko Szczawno-Jedlina po raz kolejny padło pytanie o odbudowę spalonego w marcu 2018 roku zabytkowego Zakładu Przyrodoleczniczego.  W tym temacie trudno mówić o postępach. Faktem jest, że każdy kolejny prezes spółki podkreśla wagę obiektu w kontekście świadczonych przez Uzdrowisko usług, prace jednak posuwają się w ślimaczym tempie przede wszystkim ze względu na olbrzymie koszty, jakich wymaga odbudowa zabytkowego obiektu. Dodatkowo  kłodzka prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie ewentualnych nieprawidłowości, do jakich mogło dojść przy jego remoncie.

– Spółka pozyskała środki na to, żeby żeby ten remont ruszyć. Natomiast nie wszystko zależy od spółki i myślę, że tutaj na spokojnie się temu przyjrzę. Dzisiaj jestem pierwszy dzień, natomiast Zakład Przyrodoleczniczy jest oczywiście priorytetem, czy jednym z priorytetów funkcjonowania całej tej spółki – powiedział Krzysztof Urbański, nowy prezes Uzdrowiska Szczawno-Jedlina.

Zadanie odbudowy Zakładu przyrodoleczniczego, chociaż stawiane za priorytet nie będzie łatwe. Potrzebne na to są dziesiątki milionów złotych, a już dziś wiadomo, że z pieniędzmi będzie krucho.

– Na pewno w osobie pana prezesa Urbańskiego pokładane są nadzieje na to, że pozyska, być może zewnętrzne środki, ponieważ sam Sejmik nie posiada… znaczy Urząd Dolnośląski nie posiada tak znacznych kwot, żeby wyremontować dość w szybkim tempie Zakład Przyrodoleczniczy, który jak wiemy, remontowany jest 6 lat. – powiedziała Alina Szełemej, pochodząca z Wałbrzycha radna sejmiku województwa Dolnośląskiego .

Będący filarem usług uzdrowiskowych w Szczawnie-Zdroju zabytkowy Zakład Przyrodoleczniczy został zbudowany w 1899 roku, W 2018 roku pożar strawił cały budynek. Zniszczone zostały zarówno wnętrza, jak i sama struktura budynku.