Dodano: 16 grudnia 2021 14:14

Choinka za krew. Tłumy w Centrum Krwiodawstwa

Tematy: centrum krwiodawstwa leszek kościński nadleśnictwo wałbrzych wojciech bonior

---

Kilkadziesiąt osób czekało dziś od rana na możliwość oddania krwi w wałbrzyskim Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. W Wałbrzychu i kilku innych miastach Dolnego Śląska trwa akcja wspólna akcja leśników i medyków „Choinka dla życia”.

Takiego zainteresowania akcją chyba nikt się nie spodziewał. Od samego rana w Wałbrzyskim centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa na możliwość oddania krwi czekało kilkadziesiąt osób. Okazja ku temu była wyjątkowa – W ramach organizowanej wraz z nadleśnictwem  akcji „Choinka za życie”, za oddaną dziś krew można było dostać pachnącą lasem, świąteczną choinkę

– Krew jest darem, który leczy i ratuje życie ludzi  – powiedział naszej reporterce Leszek Kościński, nadleśniczy Nadleśnictwa Wałbrzych – Choinki, które pochodzą z naszych, wałbrzyskich lasów będą mogły trafić do domów na święta, do osób, które właśnie dziś podzieliły się tym darem z innymi. 

REKLAMA

– Jak widzimy, mamy pełny hall dawców. Oczywiście przestrzegamy zasad bezpieczeństwa w związku z pandemią, niemniej jednak dziś od samego rana już kilkadziesiąt osób oddało krew – liczymy na to, że ta nasza setka zostanie dziś przebita – powiedział Wojciech Bonior z centrum krwiodawstwa i Lecznictwa w Wałbrzychu.

Setka, ponieważ nadleśnictwo dla krwiodawców przeznaczyło właśnie 100 drzewek. I chociaż okazja kusi, nie tylko dla prezentów wałbrzyszanie oddają krew:

– To jest lekarstwo, którego nie potrafimy wyprodukować – powiedział naszej reporterce pan Michał, który zdecydował się dziś oddać krew. – Ja oddaję krew raz – dwa razy w roku. Wiem, że mogę tym pomoc innym ludziom.

Dla krwiodawców przygotowano około 100 drzewek. Ilość osób, które dziś spotkałem w wałbrzyskim centrum krwiodawstwa pozwalała wierzyć, że choinki bez problemu znajdą nowych właścicieli.