Dodano: 3 października 2019 16:03
Budowa obwodnicy Wałbrzycha. Opóźnień nie ma. Pojawiły się jednak przeszkody: szyb Gustaw i stary basen
Tematy: dolny śląsk droga obwodnica wałbrzych
Pół roku od podpisania umowy, ponad cztery miesiące od rozpoczęcia prac odwiedziliśmy budowę obwodnicy Wałbrzycha w ciągu drogi krajowej numer 35. Władze miasta i wykonawcy zapewniają, że czerwiec 2021 roku to wciąż aktualny termin oddania drogi do użytku. Opóźnień nie ma, na budowie nie brakuje jednak problemów, z którymi trzeba się zmierzyć. To nie tylko nieistniejące na planach różnego rodzaju podziemne sieci, ale także stary basen czy pozostałości szybu Gustaw.
– To inwestycja oczekiwana od trzydziestu lat, przygotowywana od piętnastu, a realizowana we współpracy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i miasta Wałbrzych od sześciu miesięcy – przypominał dziś Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Lista przeszkód, z którymi musi się zmierzyć wykonawca jest bardzo długa. To między innymi górnicza przeszłość tego terenu, nieoczywista budowa geologiczna i chaos inwestycyjny, jaki panował w tym miejscu w latach 70. i 80. – wylicza Roman Szełemej.
Tego, że problemów nie brakuje potwierdza także przedstawiciel wykonawcy. Chodzi głównie o instalacje odnajdywane w ziemi, a których nie ma naniesionych na planach.
– Można powiedzieć spokojnie, że postęp prac jest bardzo satysfakcjonujący. Jeżeli warunki pogodowe pozwolą, to jeszcze w tym roku planujemy rozpoczęcie robót bitumicznych – mówi Michał Ślipko z firmy Budimex.
Trwają prace przy budowie wiaduktu przy ulicy Żeromskiego, ruszyły także prace związane z budową najdłuższego, liczącego 160 metrów obiektu w okolicy ulicy Starachowickiej. To tym wiaduktem obwodnica poprowadzona zostanie między innymi nad czynną linią kolejową.
– Postęp prac jest znaczący. Szczególnie na odcinku pozamiejskim. Zarys obwodnicy już widać – mówi Krzysztof Szewczyk, dyrektor Zarządu Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta.
Problemy, które pojawiły się w trakcie prac to także między innymi pozostałości szybu Gustaw czy stary basen. Niewielki, betonowy basen był w przeszłości prawdopodobnie częścią istniejącej w tym miejscu nieruchomości. Sporym wyzwaniem okazał się także sam szyb.
– Wymagało to pytań do urzędu górniczego, konserwatora zabytków. Dzisiaj jest już właściwie zielone światło. Wiemy, że to jest jeden z wielu wałbrzyskich szybów, szybików, różnego rodzaju upadowych i chodników podziemnych – mówi Roman Szełemej.
Czerwiec 2021 to wciąż obowiązujący termin zakończenia prac przy budowie drogi.
Przypomnijmy, podpisana w kwietniu umowa opiewa na kwotę blisko 307 milionów złotych. Za tę kwotę ma powstać sześciokilometrowy odcinek obwodnicy. W ciągu drogi powstaną trzy wiadukty, dwa duże węzły – Żeromskiego oraz Reja, a w każdym kierunku powstaną po dwa pasy. W projekcie uwzględniono także budowę ekranów akustycznych, oświetlenia czy zbiornika retencyjnego.
Zobacz także
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
- Komfort, wygoda i świetna lokalizacja. Zamieszkaj w Jedlinie-Zdroju
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Opozycja chce obniżyć pensję prezydenta Wałbrzycha. Mowa o kilku tysiącach złotych
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok