Dodano: 21 czerwca 2024 20:02
Brutalny atak w Boguszowie-Gorcach. Mężczyzna zaatakowany maczetą!
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Do brutalnego ataku na mężczyznę przebywającego w Boguszowie-Gorach doszło dziś późnym popołudniem w okolicach ulicy Reymonta. Jak udało nam się dowiedzieć, napastnik użył prawdopodobnie maczety. Raniony ciężko mężczyzna trafił do szpitala w Wałbrzychu.
Pierwsze informacje w tej sprawie otrzymaliśmy od naszych czytelników. Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z naszym reporterem potwierdził, że w Boguszowie-Gorcach doszło do takiego zdarzenia.
Ostrym narzędziem zaatakowano tam mężczyznę. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, napastnik mógł użyć maczety lub podobnego narzędzia.
Zaatakowany mężczyzna ma ciężkie obrażenia ręki i nogi. Policja bada okoliczności tej sprawy. Udało się już prawdopodobnie ustalić personalia napastnika. Trwają jego poszukiwania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do sprawy będziemy wracać.

Zobacz także
- Trzyletni chłopiec wezwał pomoc. Dzięki niemu jego mama otrzymała wsparcie na czas
- Do 2026 roku z dolnośląskich lasów zniknie większość szlabanów
- Od 35 lat Dajemy Moc! Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wałbrzychu świętuje jubileusz innowacyjnej pomocy społecznej
- Wałbrzych po wyborach. Polityczne komentarze i walka o frekwencję przed drugą turą
- Dolny Śląsk. Dwa groźne wypadki z udziałem młodych kierowców. Jedna osoba nie żyje
- Podzamcze. O krok od tragedii
Najczęściej czytane
Wałbrzych. Wyburzono spory kwartał w Śródmieściu. W środku miasta powstał wielki, pusty plac
Karol Nawrocki w Wałbrzychu. Było o CPK i Górniku Wałbrzych
Czeskie media piszą o scenach, jak z filmu. Obława na granicy z Czechami
Przetarg napisany pod konkretną ofertę? Śledczy o sprawie dotyczącej wałbrzyskiej spółki komunalnej
Wałbrzych. Auto wjechało w płot. Kierowca uciekł