Brak doświadczenia, lekkomyślność, brawura, przecenianie swoich umiejętności a także chęć zaimponowania rówieśnikom, to cechy wielu młodych kierowców. W związku z tym apelujemy do nich o ostrożną i bezpieczną jazdę oraz przewidywanie sytuacji na drodze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedostosowanie prędkości do panujących warunków to najczęstsza, ale nie jedyna przyczyna wypadków spowodowanych przez kierujących. Kolejne miejsca zajmują nieprzestrzeganie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wykonywanie manewrów omijania, wymijania i wyprzedzania, nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych, niezachowanie prawidłowej odległości między pojazdami. No i alkohol. Dwa piwa czy pół litra wódki potrafią skutkować taką samą tragedią na drodze. Żeby mieć świadomość, że się jest pijanym trzeba być trzeźwym, a o to po spożyciu trudno. Bez sensu jest dyskusja ile można wypić, aby jeszcze móc prowadzić. Alkohol spożyty w każdej, nawet najmniejszej ilości może zmieniać czas naszych reakcji, zdolność prawidłowej oceny sytuacji i upośledzać wiele czynności organizmu. Nigdy nie da się przewidzieć w jakim stopniu, zależy to od zbyt wielu zmieniających się czynników.
Najwięcej wypadków śmiertelnych powodują kierowcy w przedziale wiekowym 18-24 lat. Jest to spowodowane brakiem doświadczenia, przecenianiem własnych umiejętności i brak świadomości tego co może nastąpić w wyniku nieprzestrzegania przepisów ruchu drogowego.
Żyć, albo nie żyć, oto jest pytanie. Czy to możliwe, aby o życiu człowieka mogły decydować jakieś drobne przedmioty, bagaż, kawałek paska na tylnej półce w samochodzie, mały telefon? A jednak. Nie zapinamy pasów, nie mocujemy przedmiotów w kabinie samochodu, prowadząc rozmawiamy przez telefon lub piszemy SMSy. Zatroszczmy się o bezpieczeństwo własne i przewożonych przez nas pasażerów, myślmy i przewidujmy skutki naszych działań!