Tematy: atak boguszów-gorce pies policja
Zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszała 18-latka, właścicielka psa, który wczoraj w Boguszowie-Gorcach zaatakował 9-latkę. O ataku pisaliśmy już wczoraj. Pies zaatakował dziewczynkę na spacerze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje policja, 18-latka wyszła z psem na spacer. Ten był na smyczy, ale nie miał kagańca. W pewnym momencie miał zaatakować spacerującą z matką dziewczynkę.
Właścicielka psa usłyszała dwa zarzuty, jeden dotyczy narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi jej kara do pięciu lat więzienia. Osiemnastolatka przyznała się do winy.
Okoliczności wczorajszego zajścia wciąż wyjaśnia policja. Pies trafił na obserwację do schroniska w Świdnicy. Zaatakowana dziewczynka z obrażeniami ręki została wczoraj zabrana przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.