Tematy: leonard górski powiat wałbrzyski starostwo powiatowe
Od stu do stu siedemdziesięciu tysięcy złotych dla każdej z siedmiu gmin powiatu wałbrzyskiego dołoży zarząd starostwa w formie wsparcia do transportu publicznego.
Przypominamy, że gmina Wałbrzych, która od dekady organizuje – na zasadzie porozumienia z gminami powiatu – transport autobusowy w powiecie, w tym roku nie tylko wycofała się ze współfinansowania tego przedsięwzięcia, ale znacząco podniosła ceny. Koszty, wyższe o niemal 200%, spadły na gminy. W tym postanowiło pomóc starostwo, przeznaczając dla każdej z nich – proporcjonalnie do liczby kursów i pasażerów – nieco ponad 100 tysięcy złotych rocznie. To 1/10 wszystkich kosztów.
– Największe wsparcie kwotowo, to jest 167 000 zł, otrzymuje gmina Boguszów-Gorce, z tego względu, że ilość transportu wymaga tego, że musimy jeszcze zwiększyć częstotliwość kursowania autobusu, ze względu na to, że linia jest tak obciążona i bardzo dużo osób korzysta z niej – mówi wałbrzyski starosta Leonard Górski.
Nie wszyscy włodarze gmin zgadzają się z takim podziałem i sposobem finansowania komunikacji. Wójt Walimia, Adam Hausman, który na nowych warunkach do komunikacji musi dołożyć niemal półtora miliona złotych, mówi wprost: mnie na to nie stać.
– Jak podpisywałem, no nie wiem, już 10 lat temu umowę, to płaciłem 27 000 miesięcznie do Wałbrzycha, a teraz 121 000, tak? No ja nie dyskutuję, takie koszty są. Ja zadaję sobie tylko pytanie, czy ja potrzebuję aż tak duże autobusy, jak jedzie trzy, cztery osoby, pięć, tak? Więc no, to analiza musi być u nas, tak? My musimy wydawać pieniądze rozsądnie. Tu są duże pieniądze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Część samorządowców nie wyklucza, że po nowym roku zrezygnuje z usług Wałbrzycha i powróci do połączeń realizowanych przez prywatnych przewoźników.
fot. użyczone
fot. użyczone
fot. użyczone
fot. użyczone
fot. użyczone
fot. użyczone
fot. użyczone
fot. użyczone
fot. użyczone
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.