Dodano: 25 marca 2024 09:40

Auto wylądowało w strumieniu. Kierowca kompletnie pijany. Nowe fakty w sprawie wypadku w Boguszowie-Gorcach

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło przy ulicy Kościuszki w Gorach w minioną sobotę. 67-letni mieszkaniec Boguszowa-Gorc wjechał swoim samochodem do cieku wodnego. Na miejscu szybko okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.

– 23 marca około godziny 11:00 policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy otrzymali informację o kolizji drogowej przy ul. Kościuszki w Boguszowie-Gorcach. Kierujący pojazdem miał zjechać z jezdni wprost do Czerwonego Strumienia, a przy tym nie potrafił wyjść z samochodu – informuje dziś Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu.

Kierowcy na szczęście nic się nie stało. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna miał 2,63 promila alkoholu w organizmie.

– Policjanci ostatecznie odebrali 67-latkowi prawo jazdy. Sporządzili również dokumentację procesową, która trafi teraz do sądu. Ze względu na uszkodzenia mundurowi odebrali dowód rejestracyjny pojazdu, a sam samochód trafił na parking strzeżony – informuje policja.

Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym mężczyznę czeka długotrwały zakaz kierowania pojazdami, oraz wysoka grzywna. 67-latek może trafić za kraty więzienia na trzy lata. Musi się także liczyć z przepadkiem pojazdu.