Dodano: 15 czerwca 2023 07:00

„Ani jednej więcej!”. Pod takim hasłem kobiety protestowały w wałbrzyskim Rynku

Około 70 osób wzięło udział w zorganizowanej w wałbrzyskim Rynku pikiecie w obronie praw kobiet. W Wałbrzychu, podobnie jak w całej Polsce, wyszły na ulice z hasłami „Ani jednej więcej”. Jak powiedzieli organizatorzy, zebrały się, aby wyrazić gniew, smutek i niezgodę wobec śmierci Doroty z Nowego Targu, kolejnej Polki w ciąży, która zmarła w szpitalu, bo lekarze odmówili wykonania aborcji.

– Życie kobiet jest zagrożone i dlatego musimy dziś postawić się i protestować przeciwko temu, jak kobiety są traktowane. To jest sprawa nas wszystkich – sprawa dotyczy zarówno rodziców, którzy mają dzieci, matek, które będą dopiero rodzić, ich córek, które w przyszłości będą matkami. Również panów, bo zagrożone są ich matki, ich żony, ich siostry, ich córki – powiedziała Marta Grzeszczyk Michalec, współorganizatorka protestu.

24 maja w szpitalu w Nowym Targu zmarła Dorota. Była w 5 miesiącu ciąży. Na oddział trafiła z bezwodziem. „Zamiast leczyć Dorotę i ratować ją przed sepsą, kazano jej w szpitalu leżeć z nogami w górze, bo to miało pomóc przywrócić wody płodowe” – tak opisują sytuację organizatorki protestu.

REKLAMA

– Dzisiaj jest strach być matką, a przede wszystkim strach planować ciążę. Dzisiaj naprawdę różne są okoliczności i różne sytuacje mogą spotkać kobiety. Może to być po prostu niedotrzymanie ciąży i niebezpieczeństwo związane z tym, że po prostu zostaniemy oskarżone o to, że będziemy same próbowały usunąć tę ciążę i nie do puścić do rozwiązania szczęśliwego – dodają organizatorki.

To nie pierwszy taki protest w obronie kobiet w Polsce i w Wałbrzychu. Było ich więcej, a prawdziwa fala przechodziła przez kraj na przełomie 2020 i 2021 roku.

Wałbrzych strajk kobiet przeciwko prawu aborcyjnemu fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

„Ani jednej więcej!”. Pod takim hasłem kobiety protestowały w wałbrzyskim Rynku

Zobacz także

Najczęściej czytane

„Ani jednej więcej!”. Pod takim hasłem kobiety protestowały w wałbrzyskim Rynku

Zainteresował Cię artykuł? Pokaż go znajomym:

Zobacz także

Najczęściej czytane