Dodano: 7 listopada 2023 07:36
Andrzejówka. W 90. rocznicę otwarcia schroniska chcą ponownie wydać pierwszy przewodnik po górach Kamiennych i Wałbrzyskich
Tematy: andrzej sawicki andrzejówka
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
W 90. rocznicę otwarcia schroniska Andrzejówka jego najemcy chcą przetłumaczyć i ponownie wydać pierwszy, jeszcze niemiecki przewodnik po tych terenach. Na ślad wydanego w 1934 roku, czyli zaledwie rok po otwarciu obiektu przewodnika, trafili w archiwum w Gliwicach pracownicy schroniska. Postanowili go przetłumaczyć i ponownie wydać. Przewodnik nie tylko opisuje szlaki Gór Wałbrzyskich, pokazuje również, jak bardzo były to popularne tereny wśród ówczesnych turystów.
– Zarówno z tej naszej najbliższej okolicy, bo tutaj mówimy o tej takiej „bańce” Wałbrzycha, Wrocław, Legnica, ale na przykład była też informacja jak dojechać z Berlina czy z Lipska. Ja tylko przypomnę, że dworzec Wałbrzych Główny, czyli wtedy Dietersbach to był jeden z takich ważniejszych węzłów przesiadkowych i też jeden z ważniejszych węzłów kolejowych tych czasów – mówi Andrzej Sawicki, dzisiejszy najemca schroniska Andrzejówka.
Poza informacjami turystycznymi przewodnik pełen jest anegdot i ciekawostek. Przypomina, że w połowie lat 30 ubiegłego wieku nowo wybudowana Andrzejówka, czyli wtedy Andreas Baude było najnowocześniejszym obiektem w regionie, odwiedzanym przez znamienite osobistości.
– W 36 roku zjawiła się tutaj sama królowa Holandii, wraz z córką. Przyjechała do Książa spotkać się z rodziną Hochbergów, potem podróżowała również w stronę Rudaw Janowickich. Po prostu przyjechała z taką wizytą kurtuazyjną. Była tutaj dwa tygodnie ze swoim dworem, Zresztą kucharz z Andrzejówki został mianowany holenderskim kucharzem nadwornym na te dwa tygodnie – opowiada Andrzej Sawicki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziś trwają prace nad tłumaczeniem przewodnika. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, drukiem ukaże się już w przyszłym roku, dokładnie 90 lat po pierwszym wydaniu.

Studio Dziennik w Andrzejówce fot. A. Pisarska/Dziennik Wałbrzych

Pomysł na wycieczkę. Ze schroniska PTTK Andrzejówka na Rogowiec fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Pomysł na wycieczkę. Ze schroniska PTTK Andrzejówka na Rogowiec fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Studio Dziennik w Andrzejówce fot. A. Pisarska/Dziennik Wałbrzych

Pomysł na wycieczkę. Ze schroniska PTTK Andrzejówka na Rogowiec fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Pomysł na wycieczkę. Ze schroniska PTTK Andrzejówka na Rogowiec fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Pomysł na wycieczkę. Ze schroniska PTTK Andrzejówka na Rogowiec fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Pomysł na wycieczkę. Ze schroniska PTTK Andrzejówka na Rogowiec fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Zobacz także
- Ponad setką na Świdnickiej w Wałbrzychu. Kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące
- To mieszkaniec Wałbrzycha uciekł policji w Bolkowie. Akcją na parkingu zajęłą się prokuratura
- Biegacze z Dolnego Śląska wśród uczestników rekordowego Rossmann Run 2025
- Sudecki Festiwal Biegów Górskich w Głuszycy. Dwa dni sportowych emocji w sercu Sudetów
- Innowacje z Dolnego Śląska na Web Summit Vancouver
- Wałbrzych ma mistrza świata w brazylijskim jiu-jitsu. Kamil Pernej triumfuje w ADCC
Najczęściej czytane
Wałbrzych przegrywa z Wrocławiem bitwę na frekwencję. Zamek Książ za darmo dla mieszkańców dolnośląskiej stolicy
Po 25 latach pierwszy pociąg dojechał do Karpacza! Zobacz cały przejazd
Zderzenie pojazdów między Jedliną-Zdrój a Głuszycą. Ruch wahadłowy
To nie był koniec wyburzeń Porcelany Krzysztof. Właśnie zrównano z ziemią kolejny budynek
Bolków. Ranny policjant. Mundurowi próbowali zatrzymać agresywnego kierowcę