Dodano: 3 stycznia 2023 12:32
Tragiczny finał poszukiwań turysty z Niemiec. Ciało 84-latka znaleziono w lesie koło Świebodzic
Ciało poszukiwanego od niedzieli mężczyzny znaleziono w potoku na terenie Książańskiego Parku Krajobrazowego. Na miejscu pracują służby. Przypomnijmy, turysta z Niemiec był poszukiwany od niedzieli. W akcję zaangażowanych było momentami ponad 150 osób. W czasie poszukiwań wykorzystano także policyjny śmigłowiec, który do Wałbrzycha przyleciał z centralnej pomocy. Niestety dziś doczekaliśmy się tragicznego finału tych działań.
Prawdopodobnie mężczyzna próbował przejść przez potok i utknął w mule. Jak wynika z naszych informacji, turystę znaleźli dziś pracownicy leśni, którzy pracują przy remoncie „Ma Fantaisie”, czyli leśnej chatki księżnej Daisy von Pless.
Turysta z Niemiec zaginął w niedzielę. Do Zamku Książ przyjechał zorganizowaną grupą z Wrocławia. Grupa odwiedziła między innymi punkt widokowy koło Zamku Książ. Po powrocie do autokaru stwierdzono, że jednej osoby brakuje.
Poszukiwania zaginionego 84-latka rozpoczęły się w niedzielę. Zaangażowano w nie policję, straż pożarną i GOPR. Wykorzystywano wyszkolone psy czy drony. Wczoraj do Wałbrzycha ściągnięto nawet policyjny śmigłowiec ze specjalistycznymi kamerami. Mimo szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej niedzielne i poniedziałkowe poszukiwania zakończyły się fiaskiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety dziś ich finał jest tragiczny. Ciało turysty znaleziono w Książańskim Parku Krajobrazowym w pobliżu Świebodzic.
Na miejscu pracuje policja i prokuratura.
Jednego Niemca mniej…
Dobry Niemiec
Zobacz także
- Strefa Sowa nasi goście to prawdziwi odkrywcy
- Dachowanie na Świdnickiej. Są utrudnienia
- Dolnośląska kolej za 10 lat: eksperci debatowali podczas pierwszego Forum Kolejowego Dolnego Śląska
- Do wydzierżawienia działka przy Głuszyckiej. Może być na drobną działalność gospodarczą
- Wałbrzych. Mieszkańcy więcej zapłacą za śmieci. Wyższa stawka od stycznia
- ZDKiUM zlikwidowany. Pracowników przejmie miasto. Oszczędności mają sięgnąć miliona złotych
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Maciej Awiżeń odwołany. Nowym wojewodą dolnośląskim będzie Anna Żabska
Według mnie smutna porażka służb poszukiwawczych w tym przypadku nie polegała nawet na tym, że sami tego człowieka nie znaleźli, bo zdaję sobie sprawę, że nie jest to takie proste jakie się wydaje w teorii, lecz na tym, że nie nagłośniono szerzej sprawy w większej ilości lokalnych mediów z wyraźną prośbą do mieszkańców Pełcznicy i Podzamcza o wejście do lasów KPK. To nie jest Tatrzański Park Narodowy, że komunikat taki naraziłby postronne osoby na niebezpieczeństwo. Z pewnością w akcję włączyłoby się dużo osób, co w znacznym stopniu zwiększyłoby szanse na wcześniejsze odnalezienie żywego zaginionego, tym bardziej, że ciało odnaleziono chyba 1,5 km na zachód od zamku w bezpośrednim sąsiedztwie żółtego szlaku (?). Co ciekawe, patrząc na dane trasy przelotu policyjnego śmigłowca na flightradar24, przeleciał on dwukrotnie dokładnie nad miejscem odnalezienia zwłok, ale może błędem było zaangażowanie statku powietrznego dopiero w drugiej dobie poszukiwań, gdzie w tym przypadku termowizja już nie widziała ciepłoty ciała?