Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Na ulice Wałbrzycha wyjechały cztery nowe autobusy. Długie, przegubowe Mercedesy obsługiwały będą między innymi trasę do Boguszowa-Gorc – połączenie finansowane wspólnie przez dwie gminy. Cieszy się ono tak dużym powodzeniem, że pasażerów bywa często więcej niż miejsc w autobusie. Zdaniem wałbrzyskich urzędników problem mogą rozwiązać dłuższe autobusy, jakie od kilku dni obsługują tę trasę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomysł ucieszył, ale nie przekonuje pasażerów, którzy codziennie jeżdżą pomiędzy Boguszowem a Wałbrzychem. Ich zdaniem zwiększenie objętości autobusu nie rozwiąże problemu ścisku. Nasza reporterka zapytała ich co w takim razie powinno się zmienić?
– Trudno mi powiedzieć.. hmm.. częściej do Boguszowa żeby chyba jeździły, albo do Kuźnic. / Jak do Boguszowa no to chyba częściej. Ona (dwójka, dop. redakcji) chyba jeździ co godzinę tylko. Powinna być co najmniej co pół godziny, tak myślę. / Rzadko jeżdżą i zależy jak trafi. Jak nie trafi, to jadę nyską. / Nie wiem, częściej autobusy, ale i tak dość często jeżdżą. Po prostu w tych godzinach szczytu więcej tych autobusów dać. – powiedzieli pasażerowie czekający na „dwójkę” do Boguszowa na przystanku przy ulicy Nowy Świat.
REKLAMA
Linia nr 2 połączyła Wałbrzych i Boguszów-Gorce kilka lat temu. Połączenie finansowanie wspólnie przez oba samorządy szybko stało się świetną alternatywą dla niewielkich, ciasnych busów prywatnych przewoźników. Dziś korzysta z niego kilka tysięcy osób miesięcznie.