Dodano: 11 sierpnia 2022 10:39
Pięcioro nieletnich zatrzymanych za kradzież pieniędzy
Dziewczynka i czterech chłopców ukradli portfel ze sporą ilością gotówki. Najstarszy z nich miał 16 lat. Teraz o ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Do zdarzenia miało dojść 5 sierpnia w Boguszowie-Gorcach. Pokrzywdzona kobieta sprzątała jedną z klatek schodowych. Plecak, w którym znajdował się portfel, odłożyła w bezpieczne miejsce. Jej nieuwagę wykorzystali nieletni, którzy skradzioną kwotę 2000 zł podzielili między siebie i uciekli.
Policjanci z Boguszowa-Gorc po trzymaniu zgłoszenia zaczęli szukać sprawców kradzieży. Okazało się, że to nastolatkowie — czterech chłopców i jedna dziewczyna. Najstarszy z nich miał 16 lat. Następnego dnia wszyscy podejrzani zostali zatrzymani w miejscach zamieszkania. Policjanci w pobliskich krzakach znaleźli skradziony portfel. Odzyskali też blisko 1400 zł, które młodzi boguszowianie poukrywali w bieliźnie.
Nieletni sprawcy zostali zostali przesłuchani w obecności swoich prawnych opiekunów. Staną teraz przed sądem rodzinnym, który zadecyduje o ich losie.
Zobacz także
- Nastolatka wpadła do kamieniołomu. Do wypadku doszło w Strzegomiu
- Tragedia w Wałbrzychu. Nie żyje 9-letnie dziecko potrącone na Piaskowej Górze
- Festiwal biegowy BoryRun – opłata startowa tańsza do 5. maja
- Od wtorku do poniedziałku na jednym bilecie za 59 zł!
- Prezydent Świdnicy powalczy o Europarlament. Wystartuje z list Lewicy
- Majówka ze skonfiskowanym samochodem? Sprawdź, czy możesz prowadzić
Najczęściej czytane
- Kompleks Riese odsłania swoje tajemnice. Tym razem w sztolniach w Rzeczce
- Bożków. Więzienie i grzywna dla właściciela podupadającego w ruinę zamku
- W Wałbrzychu będzie dwóch wiceprezydentów. Znamy nazwisko pierwszego z nich!
- Dziewięć i pół miliona złotych kosztował remont willi na Sobięcinie. Będzie służyła seniorom
- Zmiana władzy w Boguszowie-Gorcach! Dotychczasowa burmistrz przegrywa w drugiej turze
Pani sprzątająca klatki zostawiła plecak w bramie i wyszła na ławkę do parku po drugiej stronie ulicy zapalić papierosa, co wykorzystali dwaj bracia mieszkający w tej bramie i ich kolega. Później się podzielili pieniędzmi z jeszcze jednym kolega, a najlepiej na tym wyszła dziewczyna, za to, że poszła im do marketu i zapłaciła skradzionymi pieniędzmi dostała 30 zł i masę problemów. Powinni im konkretnie dowalić kary to im się głupot odechce. Szkoda tylko, że chłopcy którzy to ukradli nie ponieśli żadnych konsekwencji ze strony rodziców, bo po wypuszczeniu z komisariatu z podniesiona głowa chodzili po ulicy i chwalili się, że przez nich inni będą mieli problemy.