Dodano: 5 sierpnia 2022 14:42
Na Chełmcu i w Grzędach kręcą prequel „Igrzysk Śmierci”? Superprodukcja utrzymywana jest w tajemnicy
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
W masywie Chełmca w Boguszowie-Gorcach i we wsi Grzędy na terenie gminy Czarny Bór powstają zdjęcia do superprodukcji, którą realizuje amerykańsko-niemiecka ekipa. Z ustaleń reporterów Dziennika Wałbrzych wynika, że chodzi o prequel filmu „Igrzyska Śmierci”. W obsadzie tej produkcji są między innymi Donald Suterland, Rachel Zegler czy Tom Blyth.
W lipcu wrocławskie portale internetowe informowały o Rachel Zegler, która na jednym z portali społecznościowych opublikowała zdjęcia z placu Solnego. Serwis Wroclife.pl informował, że aktorka przebywała w Polsce w związku z realizacją zdjęć do filmu „Ballada ptaków i węży”, który ma być preguel`em serii „Igrzyska śmierci”. Produkcja ma opowiadać o wydarzeniach, do których doszło wcześniej niż w znanych już częściach tej serii.
Wrocławski portal informował, że zdjęcia do superprodukcji prowadzone są w Hali Stulecia. Obiekt był przez pewien okres zamknięty dla turystów.
Z ustaleń reporterów dziennik.walbrzych.pl wynika, że po zakończeniu zdjęć we Wrocławiu ekipa przeniosła się na ziemię wałbrzyską! W ostatnim tygodniu w Boguszowie-Gorcach zamknięty był fragment szlaku prowadzącego na Chełmiec. Teren był pilnowany i ogrodzony taśmą. Warto dodać, że tak duże produkcje filmowe powstają w największej tajemnicy. To tam, jak wynika z naszych ustaleń, miały powstawać zdjęcia do prequel`a.
Kolejne miejsce, w którym pojawili się filmowcy, to teren w Grzędach. Pewien obszar w tej wsi został także wyłączony z użytku i dostęp do niego jest zamknięty. Na miejscu spotkaliśmy jednak samochody, z takimi samymi oznaczeniami, jak auta, które były zaparkowane pod wrocławską Halą Stulecia w czasie planu zdjęciowego. Jak wynika z naszych ustaleń, zdjęcia powstają między innymi na zalewie w Grzędach.
W Grzędach zdjęcia także mogą potrwać kilka dni. Produkcja, jak wynika z naszych ustaleń ma roboczy tytuł „Motyl”. Za koordynację pracy w Polsce ma odpowiadać warszawska firma, która wcześniej również brała udział w konsultacjach dotyczących mega produkcji. Jej nazwa pojawiała się między innymi w kontekście kręcenia w Pilichowicach „Mission Imposible”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdjęcia do prequel`a „Igrzysk Śmierci” na ziemi wałbrzyskiej mogą być sporym zaskoczeniem. Warto jednak podkreślić, że w naszym regionie nie brakuje miejsc, które pozwalają na całkowicie odcięcie od świata zewnętrznego i spokojną pracę ekipy filmowej. Takimi miejscami są nie tylko tereny leśna, ale także stare kamieniołomy.
Jak informują media, w zdjęciach do superprodukcji na terenie Polski mogą brać udział tacy aktorzy, jak wspomniana Rachel Zegler, Tom Blyth, Cooper Billon czy Sofia Sanchez.
Jak już wspomnieliśmy, tego typu realizacje utrzymywane są w ścisłej tajemnicy. Nasi rozmówcy jednoznacznie wskazują jednak na tę realizacją. Czy tak jest? Być może dowiemy się tego dopiero po premierze, którą zaplanowano w listopadzie przyszłego roku.

Niewiarygodne! Na Chełmcu i w Grzędach kręcą prequel „Igrzysk Śmierci”? Superprodukcja utrzymywana jest w tajemnicy

Niewiarygodne! Na Chełmcu i w Grzędach kręcą prequel „Igrzysk Śmierci”? Superprodukcja utrzymywana jest w tajemnicy

Niewiarygodne! Na Chełmcu i w Grzędach kręcą prequel „Igrzysk Śmierci”? Superprodukcja utrzymywana jest w tajemnicy

Niewiarygodne! Na Chełmcu i w Grzędach kręcą prequel „Igrzysk Śmierci”? Superprodukcja utrzymywana jest w tajemnicy

Niewiarygodne! Na Chełmcu i w Grzędach kręcą prequel „Igrzysk Śmierci”? Superprodukcja utrzymywana jest w tajemnicy

Ja specjalnie przyjechałam żeby wybrać się na Chełmiec a tu taka niespodzianka. 100 km na marne. Szkoda że cierpią na tym turyści.
Dziadostwo jakich mało. Włażą w tyłek tym filmowcom bez wazeliny. Na przykład Grzędy to fajne miejsce do letniego wypoczynku. Kto po naszej stronie jest odpowiedzialny za tą idiotyczna decyzja o zamknięciu kąpieliska w urzędach w środku lata
Po pierwsze Grzędy nie są legalnym kąpieliskiem i napewno Gmina na tym zarobi. Więc to ważniejsze niż kilka osób wygrzewających tyłki na dzikim terenie bo szkoda im kasy na wstęp na legalne kąpielisko.
Po pierwsze, misiu, w polskim prawie nie istnieje pojęcie nielegalnego kąpieliska. Po drugie, zastanów się : czy gmina jest dla ludzi czy ludzie dla gminy (chyba że jesteś gminnym urzędasem – wtedy sprawa jasna). Zaś po trzecie – jeżeli masz mentalność Papuasa, to różnej maści artyści z bożej łaski z pewnością tak cię potraktują i będą ci jak sobie chcą przestawiać meble w twojej własnej chałupie.
Hahaha no rzeczywiście bo tylko szlak z Boguszowa prowadzi na Chełmiec jest kilka innych w pobliżu więc nie wiem a
skąd ten lament
Mieszkam w Grzędach i jestem dumna,że część zdjęć jest tutaj realizowana. Często słyszałam ,a gdzie to jest???. Teraz już wszyscy zobaczą. Zachęcam do obejrzenia ,,Igrzysk Śmierci „, w listopadzie 2023.
Kup sobie działkę rekreacyjną na Grzędach to będziesz mógł wjechać.Za darmochę niszczyć teren ?
Zobacz także
- Droga koło Książa do remontu. Władze miasta twierdzą, że jest w fatalnym stanie
- Uwaga kierowcy: kolizja z TIR-em na zjeździe z Ronda Niepodległości
- Młodzi siatkarze UKS Kinder Volleyball wicemistrzami Polski!
- 88-latka zmarła na korytarzu SORu w Wałbrzychu. Jest akt oskarżenia
- Potrójne zderzenie na Piaskowej Górze. Są spore utrudnienia
- Ruszają zapisy na Sudecką Żyletę. Szykujcie nogi na letnie góry
Najczęściej czytane
Wałbrzych. Inwestycja za pięćset milionów Euro
Duża awaria energetyczna na Szczawienku i Piaskowej Górze. Spora część ulic bez prądu
Wałbrzych zyskuje nową markę! Ultima Auto otwiera salon MG!
Porsche vs Fabia. Kolizja na rondzie Niepodległości
Potrójne zderzenie na Piaskowej Górze. Są spore utrudnienia
W Boguszowie udawali remont drogi i prace budowlane pod egidą boguszowskiego OSiR-u. Szczerze mówiąc, marnie im to wychodziło – od razu było widać, że coś tam ostro śmierdzi.