Dodano: 29 lipca 2022 15:50
Szukamy zniżek na bilety do Zamku Książ dla wałbrzyszan. Zamiast nich rzecznik Książa proponuje nam darmowy piknik na trawniku
„Ceny nie do przyjęcia”, „ceny są z kosmosu”, „wszystko dla bogaczy” takie głosy pojawiają się pod wczorajszym tekstem dotyczącym zniżek dla wałbrzyszan na bilety wstępu do Zamku Książ. Jak już informowaliśmy, o takich zniżkach w czasie czatu z mieszkańcami informował prezydent Wałbrzycha. Tymczasem w cenniku nie potrafimy znaleźć informacji o ulgach. Rzecznik Zamku Książ unika jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy zniżki są i jakiej wielkości. Proponuje za to „Śniadanie na trawie”.
Ponownie przejrzeliśmy cenniki Zamku Książ, także cenniki zaplanowanego na weekend, szumnie zapowiadanego przez wałbrzyski zabytek Letniego Festiwalu Tajemnic i wciąż nie możemy się doszukać zniżek dla wałbrzyszan, o których mówił w czasie czatu z mieszkańcami prezydent Wałbrzycha.
Jak już informowaliśmy, rzecznik Zamku Książ, Mateusz Mykytyszyn także nie wskazał nam informacji dotyczącej istnienia i wysokości takich upustów.
Dowiedzieliśmy się jedynie, że za każdym razem Zamek Książ informuje o zniżkach, choć informacji o ofercie dla wałbrzyszan nigdzie nie możemy znaleźć.
Unikając jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, gdzie mamy szukać informacji o zniżkach na bilety do Zamku Książ dla wałbrzyszan Mateusz Mykytyszyn przekonywał nas, że wałbrzyszanie chętnie korzystają z „bezpłatnych” propozycji Książa. Do tych należy między innymi wydarzenie „Śniadanie na trawie”. Co to takiego? Otóż dwa razy w miesiącu w sezonie letnim mieszkańcy Wałbrzycha za darmo mogą odwiedzić książański park i posiedzieć na kocyku na jednej z polan. Rzecznik pisze także o Festiwalu Góry Literatury, którego Książ nie jest organizatorem, a jedynie partnerem czy o „Koncertowym zawrocie głowy – Książęca Orkiestra Salonowa w hołdzie księżnej Daisy von Pless” na organizację, którego Zamek Książ otrzymał dofinansowanie z Urzędy Miasta w Wałbrzychu. Dodatkowo, na wspominanych, darmowych wydarzeniach dla wszystkich, nie tylko dla mieszkańców Wałbrzycha, najczęściej liczba miejsc jest ograniczona.
„Bogata” w ocenie zamku oferta wydarzeń dodatkowych w naszej ocenie nie ma jednak nic wspólnego z zapytaniem dotyczącym zniżek na bilety umożliwiające zwiedzanie Zamku Książ. Przypomnijmy jeszcze raz, o tym, że taka propozycja w miejskiej spółce jest, w czasie ostatniego czatu z mieszkańcami mówił prezydent Wałbrzycha.
Grunt ze ukraińcy mają za darmo
Bo to jest właśnie ten „kompetentny” rzecznik, czyli jak zwykle przytulny gdzieś przy publicznych pieniądzach Mateuszek. Proste pytanie – wydawałoby się prosta odpowiedź, a on potrafi tylko kręcić i opowiadać brednie. Napisany więc wprost – żadnych zniżek dla mieszkańców Wałbrzycha NIE MA!
Zobacz także
- Zamieszkaj w malowniczej Sierpnicy. Głuszyca oferuje działki na sprzedaż
- Najazd turystów na Dolny Śląsk. Brak biletów do najpopularniejszych miejscówek
- Ołomuniec – Perła Moraw zaprasza. To najpiękniejsze miasto w Republice Czeskiej
- Dwie kolizje na „górkach świebodzickich”. Rozbite auta na jednym z pasów ruchu
- Długi sznur aut na ulicy Jeździeckiej. Na parkingi udostępnio tylko część łąk
- Zostawili psy w rozgrzanym samochodzie. Interweniowała straż miejska
Najczęściej czytane
- Bożków. Więzienie i grzywna dla właściciela podupadającego w ruinę zamku
- Szczawno- Zdrój. Weekend majowy w uzdrowisku
- Długi sznur aut na ulicy Jeździeckiej. Na parkingi udostępnio tylko część łąk
- Wałbrzych. Znicze w miejscu tragedii. Bliscy i szkoła w żałobie
- Wypadek koło Książa. Są spore utrudnienia
Jakie zniżki, koszykarze potrzebują mamony