Dodano: 5 lipca 2022 11:34
Wałbrzych. To mogło być podpalenie. Starty po pożarze na Sobięcinie mogą sięgać nawet miliona złotych
Pożar przy ulicy świętego Józefa wybuchł późnym wieczorem. Na miejscu okazało się, że płonął materiały budowlane składowane przy dawnych warsztatach nieistniejącej już szkoły. Ogniem objęte były głównie ogromne rury ze sztucznego tworzywa. Strażacy nie ukrywają, że to była bardzo trudna, trwająca ponad trzy godziny akcja.
Słup dymu unoszący się nad ulicą świętego Józefa widoczny był niemal w całym Wałbrzychu. Początkowo podejrzewano, że płonął plastikowe śmieci. Jako pierwsi informowaliśmy jednak, że pożar wybuchł na składowisku materiałów budowlanych jednej z firm prowadzących w okolicy remont. Paliły się ogromne, plastikowe rury. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że straty mogą sięgać nawet miliona złotych.
Akcja gaśnicza trwała ponad trzy godziny i była bardzo trudna, przyznają strażacy. Słup ognia miał momentami kilka metrów. Strażacy musieli się wymieniać dosłownie co kilka minut ze względu na wysoką temperaturę i zadymienie. Pożarem objętych było blisko czterysta metrów kwadratowych.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że wszystko wskazuje na podpalenie. Ogień prawdopodobnie pojawił się w kilku miejscach jednocześnie, na co może wskazywać rozmiar pożaru. Ostateczne okoliczności pożaru będą wyjaśniać służby.

Zobacz także
- Božanov. Polacy pokochali czeską tradycję
- OSP Boguszów i OSP Gorce obchodziły w sobotę osiemdziesiąte urodziny
- Wałbrzych. Magdalena Biejat o transformacji energetycznej i kryzysie mieszkaniowym
- Ponad 40 projektów w ramach WBO. Których dzielnic dotyczą najczęściej?
- Spotkanie z Rafałem Kubackim. Już we wtorek w Starej Kopalni
- Nastolatkowie jeździli autem, popijając alkohol. Wypad relacjonowali na żywo w internecie
Najczęściej czytane
Majówka w Jedlinie-Zdroju. Cztery dni wydarzeń dla mieszkańców i gości
Explore Wałbrzych działa już miesiąc. Mieszkańcy i turyści chętnie tu zaglądają
Wałbrzych. Otwarto najnowocześniejszą halę wspinaczkową w tej części regionu
Czterolatek sam przy ruchliwej drodze. Zareagował policyjny patrol
Ciężarówka wypadła ze świdnickiego „łącznika” do A4. Są utrudnienia