Dodano: 15 grudnia 2015 13:58
Prof. Janusz Madej z AGH: „Pociągu nia ma. Może jest tunel, choć jest to bardzo mało prawdopodobne”.
Tematy: pociag
Profesor Madej z AGH: "Na podstawie przeprowadzonych badań możemy stwierdzić, że pociągu we wskazanym miejscu nie ma. Nasze badania wykluczają istnienie czegokolwiek co chociaż trochę mogłoby przypominać pociąg na wskazanej przez odkrywców głębokości i miejscu. Anomalie spowodowanie bądź zawałem, bądź istnieniem niezniszczonej infrastruktury miałyby zupełnie inny obraz niż ten uzyskany przez nas podczas badań."
Profesor Janusz Madej z Akademii Górnoczo-Hutniczej w Krakowie (AGH): – Na podstawie przeprowadzonych badań możemy stwierdzić, że pociągu we wskazanym miejscu nie ma. Nasze badania wykluczają istnienie czegokolwiek, co chociaż trochę mogłoby przypominać pociąg na wskazanej przez odkrywców głębokości i lokalizacji. Anomalie spowodowanie bądź zawałem, bądź istnieniem niezniszczonej infrastruktury kolejowej, czyli tunelem, miałyby zupełnie inny obraz niż ten uzyskany przez nas w wyniku badań.
Zupełnie innego zdania są panowie Koper i Richter z firmy XYZ, którzy zgłosili znalezisko. – Nie chcę komentować badania pana profesora, jednak proszę wziąć pod uwagę, że wysyłaliśmy dane i wyniki badań do niezależnych ekspertów, którzy potwierdzili nasze wyniki. – powiedział Piotr Koper.
W Starej Kopalni w obecności dziesiątek ekip telewizyjnych odbyła się wspólna konferencja prasowa, na której naukowcy z AGH oraz Piotr Koper i Andreas Richter z firmy XYZ przedstawili wyniki badań, jakie obie ekipy przeprowadziły na 65 kilometrze. Żaden z prelegentów związanych z firmą XYZ nie potwierdził jednoznacznie istnienia czegokolwiek, co można byłoby nazwać „złotym pociągiem”. Z kolei profesor Janusz Madej z AGH po wyczerpującym merytorycznie wykładzie zdecydowanie wykluczył istnienie takiego obiektu.
Obie prelekcje trwały ponad 2 godziny. Składały się głównie z niezrozumiałych dla osób niezwiązanych z geofizyką i geologią pojęć, wykresów i symulacji komputerowych. Prezydent Wałbrzycha, od początku sceptycznie nastawiony do domniemanego znaleziska, nie pojawił się na konferencji.
Walbrzych, 15.12.2015 Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Walbrzych, 15.12.2015 Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Prof. Janusz Madej z AGH (a prawej). Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Dr Adam Szynkowski z grupy badawczej firmy XYZ. Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Grupa badawcza XYZ. Od lewej dr Adam Szynkowski, Piotr Koper, Andreas Richter. Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Prof. Janusz Madej z Akademii Górniczo-Hutniczej (AGH) (z prawej). Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Piotr Koper (z lewej) i Andreas Richter (z prawej). Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Tadeusz Słowikowski (z lewej) i Mariusz Gawlik (z prawej) – pierwsi eksploratorzy terenu przy 65 kilometrze. Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Walbrzych, 15.12.2015 Dr Adam Szynkowski (z lewej) Piotr Koper (z prawej). Wspolna konferencja prasowa naukowcow z AGH i firmy XYZ na ktorej przedstawiono wyniki badan na 65 km trasy kolejowej Wroclaw-Walbrzych, miejscu domniemanego ukrycia tzw. „zlotego pociagu” Fot. Jacek Zych / FORUM
Święta racja mm
Jak to czemu? Robienie szumu medialnego to akurat bardzo dobry pomysł w procesie popularyzacji Wałbrzycha. W tym aspekcie akcja przeprowadzona wzorcowo, chociaż kategoryczne opinie pracowników AGH są swego rodzaju novum w takich działaniach (medialnych).
-
Akcja medialna – OK, ale każda taka teoretyczna akcja – bez dowodów jeśli za długo trwa bez faktów staje się niepoważna, dlatego już powinny tam działać koparki aby coś się działo, przez takie niekończące się badania i brak decyzji urzendasy pokazują że nie potrafią działać .
Własnie…
spojscie na tego profesorka z AGH gosciu jest tak wystraszony ze az to golym okiem widac nasze sluzby specjalne zadanie wykonaly dobrze ze gosciu taki wystraszony owszem pociag tam zawsze stal i stoi ale my tylko zamieszkujemy te ziemie i nie wolno nam nic ruszyc wlasciciele sa za odra prawda jest taka pociag jest ale nie dla nas a odpowiednie rzady i ludzie robia wszystko by go nie wydobyc
-
trafiłeś w sedno
Zobacz także
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
- Komfort, wygoda i świetna lokalizacja. Zamieszkaj w Jedlinie-Zdroju
Najczęściej czytane
Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok
Czas skończyć z tym cyrkiem badawczym – Koper chce na swój koszt kopać – dać mu nadzór i niech kopie-nie znajdzie, to ma zasypać, nie rozumiem czemu miały służyć te badania.