Dodano: 26 maja 2022 12:37
Wczorajszej powodzi na rondzie Niepodległości można było uniknąć? Trwa czyszczenie studzienek
Prawdopodobnie wczorajszego podtopienia ronda Niepodległości w Szczawnie-Zdroju można było uniknąć. Dziś trwa czyszczenie studzienek znajdujących się przy drodze. Niewykluczone, że i wczoraj przed burzą odpływy były po prostu zatkane. Niektóre studzienki, także te wzdłuż drogi w kierunku Podzamcza są dosłownie zatkane ziemią i trawą.
Przypomnijmy, wczoraj po intensywnych, ale trwających kilkanaście minut opadach deszczu na dwóch zjazdach z ronda Niepodległości pojawiły się gigantyczne kałuże. To było jedyne miejsce w Wałbrzychu, o którym informowali nas czytelnicy, a w którym stała woda.
Na opublikowanych w internecie nagraniach widać, że jej poziom sięgał kilkunastu centymetrów.
Być może wczorajszego podtopienia można było uniknąć. Niewykluczone, że studzienki odprowadzające deszczówkę były częściowo zatkane, a w czasie opadów spłynęła do nich dodatkowo trawa, które po koszeniu została na jezdni. Zatkane studzienki miały ograniczone możliwości lub całkowicie były niedrożne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nasz reporter przeszedł się wzdłuż drogi w kierunku Podzamcza. Tam również część studzienek, których średnica i tak jest dość niewielka, jest zasypana ziemią.
Dziś trwa czyszczenie studzienek.

A ja całkiem niedawno przeszedłem się na spacer wzdłuż nieczynnego odcinka obwodnicy za szpitalem im. Sokołowskiego. Co zwróciło moją uwagę to fakt iż studzienki które odprowadzają deszczówkę podłączone są do leżącej na ziemi rury, z której to następnie woda spływa do rowu. Nie było by w tym nic dziwnego, tylko dlaczego te rury odprowadzone są pod górę? Która
woda spłynie pod górę? Takie cuda tylko w Budimexie!!!
Zobacz także
- Koledzy z klasy o Sebastianie. Był dla nas jak brat
- Przerwa w dostawie ciepła i ciepłej wody na Podzamczu. Sprawdź listę ulic objętych wyłączeniem
- Tłumy pod Dzikowcem. Kierowcy gubią się w zmienionej organizacji ruchu
- Wójtowice. Rusza nowy projekt promujący Ziemię Kłodzką. Start już 21 czerwca
- Nowa przestrzeń terapeutyczna w Szczawnie-Zdroju wspiera dzieci z wyzwaniami rozwojowymi
- Od rapu do klasyki. Młodzieżowy finał warsztatów w przestrzeni miasta
Najczęściej czytane
Wystawiali fikcyjne faktury VAT. Straty sięgają milionów. Pierwsze osoby zatrzymano w powiecie wałbrzyskim
Nastolatek po bójce odebrał sobie życie. Tragedia w Wałbrzychu
Uczeń z Wałbrzycha wśród najlepszych młodych informatyków w Polsce
Śledztwo w sprawie przerwania zapory w Stroniu Śląskim. Prokuratura szuka nagrań
Kilkuset biegaczy w centrum miasta. W sobotę utrudnienia na drogach
A ja całkiem niedawno przeszedłem się na spacer wzdłuż nieczynnego odcinka obwodnicy za szpitalem im. Sokołowskiego. Co zwróciło moją uwagę to fakt iż studzienki które odprowadzają deszczówkę podłączone są do leżącej na ziemi rury, z której to następnie woda spływa do rowu. Nie było by w tym nic dziwnego, tylko dlaczego te rury odprowadzone są pod górę? Flora woda spłynie pod górę? Takie cuda tylko w Budimexie!!!