Tematy: gopr karkonosze morsowanie
Mężczyzna, któremu chwilę wcześniej ratownicy GOPR udzielili pomocy, ukradł im kurtkę. GOPRowcy są zniesmaczeni, sprawę zgłoszono policji.
Ratownicy karkonoskiej grupy GOPR zostali wezwani do udzielenia pomocy mężczyźnie, który w krótkich spodenkach próbował wejść na śnieżkę. Mężczyzna był skrajnie przemarznięty, bliski hipotermii. GOPR-owcy zabezpieczyli mężczyznę i zwieźli z gór.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna nie miał co na siebie nałożyć. Pewny swoich możliwości, wychodząc w górny nie zabrał dla bezpieczeństwa odzieży. Zwieziony z gór poprosił o pożyczenie kurtki, żeby pójść do samochodu po własną… nie wrócił.
– Drogi Turysto, wiemy, że możesz być jeszcze w szoku. Wciąż wierzymy, że to przypadek i wynika hmm… roztargnienia? Jednak prosimy o zwrot kurtki, jest to element wyposażenia ratowniczego, oznaczony emblematami GOPR, niezbędny do pracy, w ciężkich zimowych warunkach. – napisali w mediach społecznościowych GOPRowcy z Karkonoszy.
Sprawa została zgłoszona policji.