Dodano: 12 listopada 2021 17:31

Obwodnica gotowa w tym roku. Kierowcy pojadą jednak dopiero za kilka miesięcy?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Obwodnica Wałbrzycha jest zbudowana już w ponad 95 procentach, przekonuje prezydent Wałbrzycha. Roman Szełemej przyznaje, że są dwa newralgiczne miejsca. Problemy są jednak na bieżąco rozwiązywane. Budowa drogi może zakończyć się jeszcze w tym roku. Kierowcy jednak nieprędko skorzystają z dobrodziejstw obwodnicy. Kilka miesięcy mogą potrwać odbiory techniczne i uzyskanie pozwoleń na użytkowanie.

Prezydent Wałbrzycha mówi o dwóch newralgicznych miejscach na budowanej obwodnicy.

To jest ulica Wysockiego, czyli Plac Grunwaldzki. Drugie to okolice Reja. Pierwszy ten punkt, który decyduje o tym czy będzie przejezdność Placu Grunwaldzkiego to jest potrzeba zabetonowania żelbetonowy sarkofagiem na dużym odcinku rzeki Pełcznicy, która znajduje się pod ziemią w betonowym kanale – mówi Szełemej.

REKLAMA

Dodatkowe prace wynikające z problemów, które pojawiają się na budowie wymagają dodatkowego czasu. Miasto liczy jednak na to, że jeszcze w tym roku uda się pojechać ulicą Wysockiego w pobliżu hali sportowej.

Drugim krytycznym miejscem jest ulica Reja. Tam okazało się, że przebieg Lisiej Sztolni jest inny niż zaznaczono to na mapach. Tu trzeba przeprojektować fragment drogi w tym miejscu. Prace trwają.

Obwodnica z Placu Grunwaldzkiego na Piaskową Górę praktycznie jest już przejezdna. To jednak wciąż plac budowy, a po ukończeniu prac rozpocznie się procedura udostępniania drogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To będzie jeszcze trochę trwało. Zakładam, że przejezdność, przynajmniej w tych głównych odcinkach będzie do końca roku. Mówię tutaj o Placu Grunwaldzkim głównie, bo tam są największe przeszkody, a przez następne dwa, trzy, cztery miesiące będziemy kończyć obwodnicę, czy wykonawca będzie kończył poprzez estetykę, budowę ekranów akustycznych, sadzenie drzew i wiele różnych prac wykończeniowych – mówi prezydent Wałbrzycha.

Samorządowiec dodaje, że dziś pozwolenie na użytkowanie jest skomplikowanym, wielotygodniowym, a nawet kilkumiesięcznym etapem przygotowania do odbioru całej obwodnicy.

Zachodnia obwodnica Wałbrzycha, węzeł Szczawno-Zdrój. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zachodnia obwodnica Wałbrzycha, węzeł Szczawno-Zdrój. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zachodnia obwodnica Wałbrzycha, węzeł Szczawno-Zdrój. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zachodnia obwodnica Wałbrzycha, węzeł Szczawno-Zdrój. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zachodnia obwodnica Wałbrzycha, węzeł Szczawno-Zdrój. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Zachodnia obwodnica Wałbrzycha, węzeł Szczawno-Zdrój. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także