Tematy: krzysztof fila obwodnica zachodnia obwodnica wałbrzycha
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
W Wałbrzychu prace przy budowie zachodniej obwodnicy miasta weszły na ostatnią prostą. W wielu miejscach średnicówka jest już całkowicie skończona, prace trwają już tylko przy trzech dużych węzłach komunikacyjnych. Największe opóźnienie to tak zwany plac Grunwaldzki, którego przebudowa dopiero się zaczyna.
Pomimo tego, że budowa zachodniej obwodnicy Wałbrzycha wchodzi na ostatnią prostą, nie sposób ukryć dużego opóźnienia w pracach. Od 7 dni zegar inwestycji wskazuje ujemy czas – pierwotnie średnicówka miała być oddana do użytku pod koniec czerwca 2021 roku. Dziś prace pomimo dużego zaawansowania wciąż dalekie są od ukończenia. Największe opóźnienie to tak zwany Plac Grunwaldzki, który na skutek błędów w planach musiał być całkowicie niemal przeprojektowany.
– Jeżeli chodzi o plac Grunwaldzki, to tutaj jak Państwo wiecie stopień zaawansowany tych prac jest najmniejszy. Tutaj ze względu na przecinające się pod ziemią koryta dwóch rzek – Sobięcinki i Pełcznicy, sieci telekomunikacyjne, energetyczne i gazowe oraz największe natężenie ruchu idzie to zdecydowanie gorzej – powiedział Krzysztof Fila z Wydziału Utrzymania Ruchu Urzędu MIejskiego w Wałbrzychu.
REKLAMA
Drugie miejsce gdzie prace postępują z dużym opóźnieniem to odcinek pozamiejski obwodnicy Wałbrzycha czyli wjazd od strony Szczawna Zdroju. Tu także wykonane ponad 10 lat temu plany rozminęły się z rzeczywistością, jaką zastali drogowcy:
– W obszarze wzgórza Gedymina budowa jest praktycznie zakończona. W rejonie ronda Niepodległości w Szczawnie, czyli dawne Tesco są pewne problemy techniczne, które tutaj się pojawiły. To niestety wydłuży budowę, ale przebudowa czy odbudowa ulicy Łączyńskiego będzie już takim widocznym sygnałem, że już jesteśmy bliżej niż dalej.
Budowa zachodniej Obwodnicy Wałbrzycha to największa i za razem najdłużej trwająca inwestycja w powojennej historii miasta. Pierwwsze parce przy jej budowie rozpoczęły się ponad 20 lat temu. Przez długie lata nic się nie działo, dopiero w 2018 roku ponownie wrócono do jej budowy. Kosztowała niemal 400 milionów złotych, z czego większość sfinansowano ze środków Unii Europejskiej. Termin zakończenie budowy nie jest jasny. Prezydent Szełemej i pracownicy Urzędu miasta podają koniec tego roku. Rzecznik Budimexu – wykonawcy inwestycji zakłada sierpień 2022 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo