W ciągu ostatniego półrocza lawinowo wzrosła liczba cudzoziemców zgłoszonych w Polsce do ubezpieczenia społecznego – informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Na Dolnym Śląsku zarejestrowanych jest ponad 70 tysięcy obcokrajowców. Blisko 60 tysięcy to Ukraińcy.
W regionie do ubezpieczenia społecznego zgłoszonych jest około 59 tysięcy Ukraińców. To o ponad 10 tysięcy więcej niż pół roku temu.
Jak informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, z danych dotyczących osób ubezpieczonych wynika, że tylko w województwie mazowieckim pracuje więcej Ukraińców niż na Dolnym Śląsku.
– Duży wzrost liczby pracowników szczególnie z Ukrainy jest z pewnością wynikiem odblokowania granic po pierwszym lockdownie. Co istotne przyjeżdzający do nas obcokrajowcy coraz częściej pracują legalnie, czyli są ubezpieczeni – mówi Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
To oznacza, że obcokrajowcy nie tylko zbierają kapitał na przyszłą emeryturę, ale są objęci także ubezpieczeniem zdrowotnym, wypadkowym, ale i mogą korzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego.
Jak sytuacja wygląda w Wałbrzychu? Na terenie działalności wałbrzyskiego oddziału ZUS w czerwcu 2019 roku zarejestrowanych było 10,5 tysiąca Ukraińców. Rok później, we wrześniu 2020 – około 10 tysięcy. W kwietniu tego roku już ponad 12 tysięcy.
– Te liczby pokazują, że obecnie pracuje u nas więcej cudzoziemców niż przed pandemią. To rekordowa ilość obcokrajowców, którzy legalnie pracują w Polsce, do której należy dodać te osoby, które wciąż pracują bez żadnych umów – mówi rzeczniczka.
Dane mówią o tym, że najwięcej cudzoziemców zgłoszonych do ZUS to Ukraińcy. Na drugim miejscu są Białorusini, na trzecim – Gruzini.
Na Dolnym Śląsku pracuje 3 tys. Białorusinów, 700 Gruzinów, 600 Hindusów, ponad 500 Włochów.
– Mamy także 3 Mauretańczyków, 3 Cypryjczyków, 8 obywateli Peru, 3 z Salwadoru. W naszym regionie pracują cudzoziemcy reprezentujący aż 119 narodowości – opowiada Kowalska-Matis.