Tematy: a4 autostrada a4 dolnośląskie dolny śląsk drogi
Nową metodę opłat na państwowych autostradach wprowadza projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Finansów. Chodzi o komfort kierowców i usprawnienie przejazdu płatnymi odcinkami. Szlabany z odcinka z Wrocławia do Sośnicy znikną 1 grudnia tego roku.
– Dzięki nowej metodzie poboru opłaty w systemie swobodnego ruchu, czyli przejazdu bez zatrzymywania się, zwiększymy przepustowość państwowych autostrad. Nowoczesny i efektywny pobór opłat umożliwi likwidacja bramek i szlabanów, a tym samym ograniczy zator i poprawi komfort przejazdu – mówi minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy system będzie działać w ramach Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej KAS – e-TOLL, który zastąpi wkrótce viaTOLL. Dzięki temu nie będzie także konieczności utrzymywania infrastruktury towarzyszącej manualnemu poborowi opłat, mowa o bramkach i ich wyposażeniu.
Co się zmieni dla kierowców?
W tej chwili kierowca wjeżdżający na płatny odcinek musi się zatrzymać w Miejscu Poboru Opłat, pobrać bilet lub zapłacić i dopiero podnosi się szlaban. W nowym systemie kierowcy będą mieli dostęp do wszystkich danych, dokumentów i usług po zalogowaniu do konta klienta w dedykowanym serwisie, który będzie uruchomiony w maju.
Dla kierowców aut do 3,5 tony wprowadzono dwie możliwości opłaty za przejazd: zakup biletu autostradowego online lub w formie wydrukowanego biletu np. na stacji paliw czy w kiosku, po podaniu numeru rejestracyjnego pojazdu. Bilet będzie obowiązywał w określonym czasie i na danym odcinku drogi, wskazanym przez kierowcę. W przyszłości ma pojawić się także możliwość opłaty w aplikacji.
To kierowca będzie musiał pamiętać o opłacie. Kontrole będą prowadzone za pomocą specjalistycznym kamer, służących do rozpoznawania tablic rejestracyjnych. W przypadku nie wniesienia opłaty za przejazd naliczana będzie dodatkowa opłata. Ta nie zostanie jednak poprana, jeżeli w ciągu trzech dni od zakończenia przejazdu, zostanie zakupiony bilet elektroniczny za niezapłacony przejazd. Uzupełnieniem będą kontrole prowadzone przez policję, Inspekcję Transportu Drogowego czy funkcjonariuszy służby Celno-Skarbowej. W takich przypadkach nie będzie jednak naliczana opłata dodatkowa, a kierowca zostanie ukarany mandatem.