Tematy: covid-19 epidemia koronawirus pandemia wałbrzych wojewoda dolnosląski
– Sytuacja zaczyna być bardzo poważna. Istnieje niebezpieczeństwo, że jeżeli zakaźność będzie tak wzrastać to będziemy mieli sytuację gorszą niż jesienią – przyznał w Rozmowie Faktów TVP Wrocław wojewoda dolnośląski, Jarosław Obremski. Najgorzej sytuacja ma wyglądać w powiatach wałbrzyskim, kamiennogórskim czy kłodzkim.
– Można się pocieszać, że nadal Dolny Śląsk jest poniżej średniej w Polsce, ale już na Dolnym Śląsku jest naprawdę niedobrze. Zwłaszcza na południu, czyli powiat kamiennogórski, kłodzki, wałbrzyski – przyznaje wojewoda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obremski przyznaje, że wzrost liczby pacjentów może wynikać także z większej świadomości chorych. Nie wykluczył także, że do naszego regionu wrócą obostrzenia związane z pandemią.
– Być może to nie będzie ten tydzień, ale odbieram, że jeżeli pandemia nie wyhamuje, to od poniedziałku także Dolny Śląsk będzie w strefie czerwonej. Są przymiarki, że lubuskie może być, a to nasz bezpośredni sąsiad – przyznał w Rozmowie Faktów Wojewoda Dolnośląski.
Wojewoda dolnośląski potwierdził także deklarację przyjęcia pacjentów chorych na COVID-19 z Czech. Chodzi o osoby w najcięższym stanie. Problem jednak w tym, że Czesi liczyli na pomoc ze strony szpitali znajdujących się przy granicy, a te w tej chwili borykają się z brakiem miejsc dla chorych na koronawirusa.