Świdnica. Taksówkarz w wigilię przejechał po mężczyźnie. Jest akt oskarżenia

9 grudnia 2020 10:39. Marek Rusin, Prokurator Rejonowy w Świdnicy. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Tematy: 


Do tragicznego wypadku doszło w wieczór wigilijny. Po leżącym na jezdni 41-latku przejechał samochód. Mężczyzna zmarł. Śledczy musieli odpowiedzieć na pytanie czy w wyniku przejechania, wcześniejszego potrącenia czy może pobicia. Wszystkie okoliczności już wyjaśniono, a akt oskarżenia przeciwko kierowcy taksówki trafił do sądu.

Postępowanie z punktu widzenia dowodowego nie było takie oczywiste od samego początku – przyznaje Marek Rusin, prokurator rejonowy w Świdnicy.

Ciało znaleziono w wieczór wigilijny na ulicy Wrocławskiej. Na początku nie było świadków zdarzenia. Istniało podejrzenie, że mężczyzna został potrącony lub pobity.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prokuratura wystosowała wówczas specjalny apel poszukując świadków zdarzenia. Zlecono także dwie sekcje zwłok. Udało się także zabezpieczyć monitoring.

Zebrane dowody dały jednoznaczną odpowiedź, że mężczyzna zginął w efekcie przejechania przez taksówkarza. 60-letni kierowca usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Mężczyźnie temu zarzucamy, że naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że prowadził pojazd z prędkością niebezpieczną, to znaczy niedostosowaną do panujących wówczas warunków drogowych, to jest pory nocnej i padającego deszczu – mówi Marek Rusin.

Kierowca nie przyznał się do winy. Złożył obszerne wyjaśnienia. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.

Mężczyzna, który zginął był pijany.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dodano: 9 grudnia 2020 10:39
`