Tematy: koronawirus szczawno-zdrój
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
W Szczawnie-Zdroju rozpoczęło się posiedzenie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Posiedzenie wyjątkowe, pomimo panującej pandemii zorganizowane stacjonarnie, w szczawieńskiej hali sportowej. Na porządku obrad są jedynie dwa punkty: odwołanie z piastowanego stanowiska wiceprzewodniczącej Rady Miasta Doroty Wołoszyn oraz przewodniczącej komisji uzdrowiskowej Rady Małgorzaty Zbirek i powołanie w ich miejsce nowych osób. O zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej wystąpiła część radnych, zarzucających obu paniom użycie nieparlamentarnych słów w prywatnej rozmowie podczas przerwy w obradach poprzedniej sesji Rady Miejskiej.
Pomysł poparł burmistrz Marek Fedoruk, który jeszcze 10 listopada apelował, aby ze względu na sytuację i obowiązujący stan pandemii kolejne posiedzenia Rady, które mają się odbyć 11 listopada i 28 grudnia organizować w wyłącznie w trybie zdalnym. Pisał wtedy:
– (…) podtrzymuję swoją prośbę o organizację sesji w formie zdalnej. Dane publikowane przez ministerstwo zdrowia jednoznacznie wskazują, że jesteśmy w szczytowym okresie zachorowań drugiej fali epidemii. Niemal każdego dnia docierają do tut. urzędy informacje o kolejnych przypadkach mieszkańców objętych kwarantanną lub izolacją domową, również wśród pracowników i ich rodzin. Jedynym rozwiązaniem gwarantującym bezpieczeństwo zarówno radnym jak też pracownikom, wyznaczonym do obsługi posiedzeń rady Miejskiej jest praca zdalna.
Dziś burmistrz nie jest już tak jednoznaczny i ostrożny. W piśmie do przewodniczącego rady Michała Brody zapewnia, że jest w stanie zapewnić pełne bezpieczeństwo radnym biorącym udział w sesji.
– Potwierdzam gotowość przygotowania bezpiecznych warunków do przeprowadzenia sesji Rady Miejskiej w Szczawnie-Zdroju w trybie stacjonarnym, w Hali sportowej przy ulicy Słonecznej 1a (…)
Skąd taka zmiana?
– To decyzja wyłącznie polityczna – mówią radni pozostający w opozycji do burmistrza. – Nowego wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej można powołać wyłącznie w tajnym głosowaniu. Takiego nie można przeprowadzić zdalnie. Burmistrz jest gotów postawić na szalę zdrowie i życie radnych byleby dopiąć swego – komentują decyzję oburzeni radni.
Pomimo zapewnień burmistrza część radnych odmówiła udziału w sesji, tłumacząc to obawami o zdrowie. Według naszych informacji w Szczawnie-Zdroju w związku z kwarantanną lub w izolacji pozostaje spora część pracownikow urzędu, w tym najbliżsi wspólpracownicy burmistrza: jego zastępca i komendant straży miejskiej.