Tematy: oszuści policja seniorzy wałbrzych
Do kobiety zadzwonił telefon, oszustka przekonywała, że potrzebne są pieniądze by wykupić jej wnuczkę z aresztu. Rozmówczyni zażądała od 54-latki 150 tysięcy euro. Kobieta takiej sumy nie miała. Przygotowała jednak swoje oszczędności. Na szczęście skontaktowała się także z policją.
Jak informuje wałbrzyska policja, do próby wyłudzenia 9 tysięcy euro doszło na terenie powiatu wałbrzyskiego 4 sierpnia po południu. To wtedy zadzwonił telefon 54-latki, mieszkanki powiatu wałbrzyskiego. Rozmówczyni podała się za policjantkę, przekonując, że wnuczka kobiety doprowadziła do poważnego wypadku drogowego i potrzebna jest gotówka by mogła ona wyjść z więzienia.
Początkowo oszustka zażądała 150 tysięcy złotych. Pokrzywdzona takich pieniędzy nie miała, przygotował jednak 9 tysięcy euro. 54-latka szybko zorientowała się jednak, że to może być oszustwo i zawiadomiła policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci na gorącym uczynku zatrzymali kobietę, która miała być kurierem i odebrać pieniądze. 28-latka z Wałbrzycha usłyszała już zarzut oszustwa. Grozi jej kara do ośmiu lat więzienia. Mundurowi przyznają, że sprawa ma charakter rozwojowy, dlatego niewykluczone są kolejne zatrzymania.
To kolejna, tego typu sprawa w naszym regionie na przestrzeni ostatnich tygodni, dlatego policja przypomina.
Pamiętajmy!
– Nie wypłacajmy gotówki, jeżeli mamy podejrzenie, że pod drugiej stronie słuchawki mogą kryć się oszuści.
– Tylko świadomość w jaki sposób działają sprawcy, może nas uchronić przed utratą swoich oszczędności.
– Nie zostawiajmy starszych osób samych z tym problem. Rozmawiajmy na tego typu tematy i informujmy ich o podobnych sytuacjach, o których wcześniej słyszeliśmy lub czytaliśmy.
– Oszuści są bezwzględni, dlatego bardzo ważne, aby przy każdym tego typu podejrzanym telefonie od razu zgłosić zaistniałą sytuację pod numer alarmowy 112 i zastosować się do poleceń dyżurnego jednostki.