Ponad setka połączeń kolejowych Kolei Dolnośląskich wypada z rozkładów. Efekt epidemii

Tematy: dolny śląsk kolej koleje dolnośląskie wałbrzych

---

Od dziś wybrane pociągi nie wyjadą na trasy. Zmiany to efekt trwającego stanu zagrożenia epidemicznego – informują Koleje Dolnośląskie. Ograniczone zostanie kursowanie kilkudziesięciu par pociągów, także tych przejeżdżających przez Wałbrzych.

– Stale monitorujemy rozwój sytuacji epidemicznej. Wprowadziliśmy szereg procedur dla zapewnienia bezpieczeństwo naszym załogom. Obserwując jednak frekwencję na poszczególnych trasach oraz chcąc ograniczyć zagrożenie wirusem dla pracowników zdecydowaliśmy o ograniczeniu siatki połączeń – powiedział Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich – Zrezygnowaliśmy z połączeń, na których frekwencja w ostatnich dniach była bardzo niska. Zachowaliśmy jednak, chociaż w ograniczonym zakresie, połączenia na każdej z obsługiwanych do tej pory stacji – dodaje Rodak.

Przypomnijmy, 14 marca wstrzymano ruch transgraniczny do Czech. Dzień później połączenia do Niemiec.

Obecne zmiany dotyczą w sumie 125 pociągów, których trasy ulegną czasowemu skróceniu lub całkowitemu zawieszeniu.

Największe zmiany dotyczą aglomeracji wrocławskiej.

– Pracując nad zmianami w rozkładzie jazdy kierowaliśmy się chęcią zapewnienia pasażerom możliwości dojazdu do pracy – dodał Rodak – Dolnoślązacy stosując się do zaleceń rządu wyraźnie ograniczyli swoje podróże, frekwencja w pociągach Kolei Dolnośląskich od momentu ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego wynosi  od 15 do 25 proc. normalnego zapełnienia – zakończył rzecznik prasowy spółki.

Zmiany dotkną także połączeń do Kłodzka, Kudowy Zdroju, Wałbrzycha, Jeleniej Góry, Szklarskiej Poręby czy Bielawy.