Tematy: dolny śląsk epidemia koronawirus wirus
To kolejne decyzje związane z profilaktyką w walce z zagrożeniem, jakie niesie koronawirus. Przypomnijmy, wczoraj służby poinformowały o pierwszym, potwierdzonym przypadku zarażenia koronawirusem w naszym regionie. Jego obecność stwierdzono u 26-latka, który do Wrocławia przyleciał z Wielkiej Brytanii.
O tym, że wszystkie, odpowiednie procedury w takiej sytuacji zostały wdrożone zapewniał dziś w czasie konferencji prasowej wojewoda dolnośląski. Służby dotarły do osób, które miały kontakt z pacjentem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Mamy świadomość tego, że patrząc na sytuację w innych krajach, na zachód i na południe od nas. Czytając te dane statystyczne. Możemy się spodziewać dalszych przypadków i próbujemy się do tego przygotować. Już w tej chwili próbujemy zwiększyć liczbę wolnych miejsc na oddziałach zakaźnych – mówił dziś Jarosław Obremski.
Wojewoda przypomniał także o obowiązującym we wszystkich szpitalach na Dolnym Śląsku zakazie odwiedzin. Przyznał, że od jutra, osoby, które będą łamały zakaz muszą się liczyć z karami.
Służby zapowiadają także wyrywkowe kontrole osób wjeżdżających do Polski z Niemiec. Służby mają pojawić się na granicy w Jędrzychowicach w poniedziałek po południu. Ratownicy medyczni mają między innymi sprawdzać temperaturę pasażerów busów i autobusów wjeżdżających do kraju.
W całej Polsce potwierdzono do tej pory sześć przypadków zarażenia koronawirusem. Na Dolnym Śląsku 42 osoby są hospitalizowane ze względu na podejrzenie zachorowania. 421 są objęte nadzorem epidemiologicznym. 911 kwarantanną lub izolacją.