Dodano: 3 listopada 2019 19:09
Tajemnica starej kopalni w Głuszycy [FOTO, WIDEO]
Tematy: eksploratorzy Góry sowie głuszyca kopalnia szlakiem riese
Do informacji, które tu opisujemy pierwsi dotarli reporterzy Dziennika Wałbrzych. Dziękujemy za to, że nas czytacie. Jeśli macie ciekawe informacje, lub byliście świadkami zdarzenia / wypadku – dajcie nam znać! Dziękujemy!
Jaką tajemnicę kryje odkryta kilka tygodni temu kopalnia w Głuszycy próbowali wyjaśnić naukowcy i eksploratorzy z całego Dolnego Śląska, którzy w niedzielę spotkali się na wzgórzu za miastem, gdzie odkryto kilkunastometrowy szyb.
– Przyjechało kilku specjalistów, żeby pomóc nam określić rodzaj znaleziska – mówi Grzegorz Borensztajn z projektu Szlakiem Riese – Mamy Michała Stysza, specjalistę od geologii, pasjonata górnictwa Henryka Macankę, Wspólnie z nimi spróbujemy poznać i przede wszystkim zinwentaryzować znaleziony przez nas obiekt.
Przez kilka godzin wypompowywano z głębokiego na 14 metrów szybu wodę. Następnie do kopalni weszli geolodzy i eksploratorzy, a wraz z nimi nasza ekipa. Z odnalezieniem obiektu wiązano niemałe nadzieje. Znajdująca się niemal w bezpośredniej bliskości kompleksu RIESE kopalnia mogła być częścią owianego tajemnicą, nazistowskiego projektu.
– Wstępnie, po kilkugodzinnych badaniach wiadomo, że kopalnia nie jest współczesna. – powiedział w rozmowie z naszym reporterem geolog Michał Stysz ze Stowarzyszenia Terra Minera. – Pochodzi prawodopobnie z XIX lub nawet XVIII wieku. W środku mamy ślady używania materiałów wybuchowych do drążenia wyrobiska, aczkolwiek w niewielkim stopniu – większą część wykonano ręcznie. W środku zachowało się sporo obudowy drewnianej, która posłuży nam teraz do badania wieku powstania kopalni. Ze ściętego drewna można wydatować datę jego ścięcia w sensie fizycznym – czyli ustalimy konkretną datę, kiedy ta obudowa została w kopalni wykonana.
Okolice Wałbrzycha i Góry Sowie to prawdziwa mekka poszukiwaczy i eksploratorów. Niemal na każdym kroku spotkać tu można ślady dawnej działalności górniczej.
– Rzeczywiście, teren jest górniczy, od wieków poszukiwano tu wszelkiego rodzaju kopalin – mówi eksplorator Henryk Macanko z projektu „Skarby i podziemia Gór Sowich” – Do dnia dzisiejszego znajdujemy takie relikty górnictwa. Na obszarze 26 kilometrów i 15 kilometrów szerokości Gór Sowich udało nam się spenetrować ponad 170 wyrobisk. Fizycznie Góry wyglądają jak ser szwajcarski – gdzie nie wbijesz łopaty tam masz sztolnie i podziemia: kopalnie złota, srebra, uranu, grafitu.
Po zakończeniu badań obiekt zostanie zabezpieczony. Jakie będą jego dalsze losy zadecyduje już właściciel terenu, na którym odnaleziono kopalnię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także
- Jedlina-Zdrój. Wiesław Zalas nie jest już dyrektorem Centrum Kultury. Decyzję w oświadczeniu wyjaśnia burmistrzyni
- Mikołajkowy Bieg w Wałbrzychu. Hospicjum zaprasza wszystkich, nie tylko biegaczy
- Kupujesz węgiel w interencie. Uważaj na oszustów – radzi policja
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok