Dodano: 24 września 2019 11:54
„Wilcza Góra” – Nadleśnictwo Wałbrzych pokazało swój pomysł na „Włodarza”
Tematy: Góry sowie nadleśnictwo wałbrzych riese wilcza góra włodarz
„Wilcza Góra” tak ma nazywać się projekt, który obejmie swoim zasięgiem podziemia „Włodarza”. Nadleśnictwo Wałbrzych przedstawiło dziś dokładną koncepcję zagospodarowania obiektu.
Koncepcja obejmuje parkingi dla samochodów osobowych i autobusów, oświetloną drogę asfaltową, stację rowerów, czy ścieżki rowerowe doprowadzające do kompleksu. W drugiej strefie mają się znaleźć obiekty, które bezpośrednio będą służyły turystom, w tym niewielka restauracja czy sala wykładowa. Ma powstać także ścieżka edukacyjna, połączona ze ścieżką historyczną i wieżą widokową. Wejścia do sztolni mają być oszklone.
– Obiekty nasze będą stonowane do funkcjonowania tego miejsca, ale również nowoczesne. Bardzo dużo drewna – mówi Marcin Calów, nadleśniczy Nadleśnictwa Wałbrzych.
W pracach przy przygotowaniu koncepcji brał udział także Bogdan Rosicki, który podkreślił, że to spory obiekt. Przypomniał także, że zachowało się sporo elementów na zewnątrz, warto zatem wyznaczyć ścieżki dydaktyczne, tak by pokazać te miejsca.
W czasie prezentacji nadleśniczy przypomniał także, że obiekty kompleksu Riese to także miejsca, w których przebywają chronione gatunki nietoperzy. Przypomniał również o tym, że to przede wszystkim miejsca związane z tragiczną historią kompleksu.
– Dla mnie najważniejsze jest, aby obiekt pozostał na mapie turystycznej Dolnego Śląska. Ta koncepcja mi się podoba – mówił w czasie spotkania Krzysztof Kwiatkowski.
Starosta wałbrzyski przypomniał jednak, że to Krzysztof Szpakowski odkopał i przygotował obiekt do ruchu turystycznego. Zwrócił uwagę na to, że opinia publiczna do końca nie wie, w jaki sposób współpraca ma być zakończona.
– Nadal jesteśmy zarządcą. Umowa dalej obowiązuje. Nie byliśmy zaproszeni na to spotkanie. Mówicie państwo o budowie pomnika, a na terenie „Włodarza” są dwa pomniki. Przykro mi jest, że pomija się nasz wkład. Czy my nie pamiętamy o byłych więźniach? Pamiętamy, dotarliśmy do nich. Mamy z nimi kontakt – mówi Krzysztof Szpakowski.
Przypomnijmy, w styczniu tego roku Nadleśnictwo Wałbrzych wypowiedziało umowę dotychczasowemu dzierżawcy terenu, spółce Muzealno-Turystycznej „Olbrzym” Sp. z o.o.. Jak wówczas tłumaczyło nadleśnictwo, decyzję podjęto w związku z tym, że prowadzona na „Włodarzu” działalność niedostatecznie zabezpieczała interes Skarby Państwa. Okres wypowiedzenia upływa 30 września.
Zobacz także
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
- Komfort, wygoda i świetna lokalizacja. Zamieszkaj w Jedlinie-Zdroju
- W Głuszycy rozpoczęto realizację kolejnego projektu polsko-czeskiego
- Opozycja chce obniżyć pensję prezydenta Wałbrzycha. Mowa o kilku tysiącach złotych
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok