Tematy: jakub a. mrowiny prokuratura sąd zabójstwo żarów
Zażalenie na zatrzymanie Jakuba A. odrzucił dziś Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków, który uznał, że zatrzymanie było zasadne, legalne i prawidłowe. Kontrowersje wzbudzał sposób zatrzymania mężczyzny – w niekompletnym stroju i boso.
Mężczyzna podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie i znieważenie zwłok został zatrzymany 16 czerwca. Wieczorem doprowadzono go do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. To tu usłyszał wspomniane zarzuty, do których miał się przyznać. Decyzją sądu na trzy miesiące trafił do aresztu.
Wcześniej na sposób w jaki został zatrzymany mężczyzna i doprowadzony do prokuratury, chodzi o to, że był w niekompletnym stroju, początkowo na boso i w zespolonych kajdankach uwagę zwrócił Rzecznik Praw Obywatelskich. Wskazano wówczas, że godność zatrzymanego została naruszona i mogło dojść do złamania praw człowieka.
Dziewczynka zaginęła trzy dni wcześniej. Wracała ze szkoły do domu. Jej ciało znaleziono późnym popołudniem, tego samego dnia, kilka kilometrów od Mrowin.