Niespełna dwuzłotowa wypłata dla emeryta z Wałbrzycha to i tak więcej niż najniższa emerytura wypłacana w kraju, która wynosi 4 grosze! Dostaje ją mieszkanka województwa zachodniopomorskiego. Do mieszkanki Śląska trafia wypłata w wysokości 5 groszy. Na Dolnym Śląsku najniższą emeryturą dostaje 61-latka z Wrocławia. Kobieta, której staż pracy z opłacanymi składkami wynosi 4 miesiące otrzymuje 30 groszy.
Jak informuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych, na Dolnym Śląski blisko 8 procent emerytów dostaje co miesiąc wypłatę niższą od najniższej emerytury, która obecnie wynosi 1100 złotych. Skąd takie wypłaty? To efekt zbyt krótkiego stażu pracy. Kobieta musi mieć przepracowane co najmniej 20 lat, a mężczyzna 25 lat. Średnia emerytura w regionie dla mężczyzn wynosi niespełna 697 złotych, a dla kobiet 757 złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Niestety aż 85 proc. emerytów z wypłatą poniżej minimalnej stanowią kobiety a ich średnie emerytury są o ponad 1000 zł niższe niż mężczyzn – mówi Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Różnice w wysokości emerytur dla kobiet i mężczyzn wynikają z tego, że panie pracują krócej, zarabiają mniej i żyją średnio statystycznie dłużej niż panowie. Kobiety mają także mniejsze dochody, gdy przez część swojego życia są na urlopach związanych z wychowaniem dziecka, często to właśnie one rezygnują z pracy, gdy muszą się opiekować chorym członkiem rodziny np. starym rodzicem lub niepełnosprawnym dzieckiem. Tymczasem pracujący panowie w tym czasie ciągle budują swój kapitał emerytalny – dodaje rzeczniczka.
Niższe emerytury kobiet to także efekt różnicy w zarobkach pomiędzy paniami, a mężczyznami. Kobiety bardzo często, na tych samych stanowiskach, zarabiają mniej niż panowie.
– Na dodatek z racji tego, że kobiety w Polsce żyją dłużej niż mężczyźni ten kapitał jest dzielony przez większą ilość miesięcy tzw. dożycia, dlatego kwota kobiecej emerytury jest niższa. Kobieta w Polsce musi przeżyć dłużej za mniejszy kapitał – wyjaśnia Kowalska-Matis.
Skąd biorą się tak niskie emerytury? Ponad połowa z tych osób ma świadczenie obliczone wyłącznie na podstawie kapitału początkowego, czyli okresów pracy przed 1999 r. Oznacza to, że osoby te nie odprowadziły ani jednej składki na ubezpieczenie emerytalne po 1998 r., czyli w tym czasie już nie pracowały.