Na osiem miesięcy więzienia skazał Sąd Rejonowy w Wałbrzychu trzech mężczyzn, oskarżonych o składowanie odpadów na działce w Głuszycy. Przypomnijmy, chodzi między innymi o opony czy tworzywa sztuczne, które miały służyć, jako paliwo alternatywne. O sprawie, jako pierwsi informowaliśmy na łamach Dziennika Wałbrzych w styczniu ubiegłego roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatecznie przed sądem stanęli trzej mężczyźni. 43-latek z Piekar Śląskich został oskarżony o to, że od czerwca do września 2017 roku bez odpowiednich pozwoleń składował na terenie przy ulicy Dworcowej stare opony i tworzywa sztuczne, w taki sposób, że mogły one wpłynąć na jakość ziemi, w głąb, której mogły przenikać szkodliwe substancje.
Przed sądem stanęli także 35-latek ze Stanowic i 48-latek z Głogowa. Mężczyźni odpowiadali za to, że w grudniu, bez pozwolenia, na działce składowali tak zwane paliwa alternatywne, które także mogły negatywnie oddziaływać na teren, na którym leżały. Skazani muszą także zapłacić po 10 tysięcy złotych na rzecz ochrony środowiska. Wyrok nie jest prawomocny.
Problem w tym, że odpady wciąż jednak leżą w Głuszycy i wszystko wskazuje na to, że gmina sama będzie musiała zapłacić za ich utylizację, a w drugiej kolejności odzyskać pieniądze od osób odpowiedzialnych za zwożenie odpadów w to miejsce.