Tematy: bransoletki życia głuszyca jedlina zdrój
Program skierowany jest do 32 mieszkańców Jedliny-Zdroju i Głuszycy. Potrwa rok. W tym czasie urzędnicy liczą także na informację zwrotną czy opaski życia się sprawdzają. Dzięki nim senior jest objęty całodobowym monitoringiem i w każdej chwili może wezwać pomoc. Opaski trafią do osób, które ukończyły 65 lat, są mieszkańcami jednej z dwóch wspomnianych osób, a ich dochód nie przekracza osiemdziesięciu procent średniego wynagrodzenia brutto.
Chętni będą musieli złożyć wnioski, o tym czy się zakwalifikują będzie decydowała kolejność, mówiąc wprost, kto pierwszy ten lepszy.
– Jeżeli chodzi o problem starzenia się w gminie Jedlina-Zdrój, to pomimo, że jesteśmy bardzo małym miasteczkiem, bo mamy raptem ponad 4 tysiące 600 mieszkańców, ale 32 procentowy wskaźnik osób starszych, więc jest to dosyć duża populacja, jak na tak małą gminę. Musimy szukać innowacyjnych i komfortowych rozwiązań, które będą sprzyjały tej grupie seniorów – mówi Joanna Fornalska, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Jedlinie-Zdroju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bransoletka życia idealnie wpisuje się w specyfikę takich miejsc, uważają urzędnicy. Seniorzy to bardzo często osoby samotne. Z programu skorzystają mieszkańcy o najniższych dochodach, ale urzędnicy liczą, że także osoby, które stać na takie rozwiązanie być może się do niego przekonają.
– To prosta w użyciu bransoletka przeznaczona dla seniora, w kolorze, który kojarzy się ze spokojem. Trzy przyciski, podstawowy do wezwania pomocy, dwa inne, którymi możemy się skontaktować z członkami rodziny – mówi Kazimierz Cięciak z Comarch Healthcare.
Dzięki temu urządzeniu senior w każdej chwili może skontaktować się z najbliższymi czy całodobowym centrum opieki medycznej, ale ratownicy mogą też skontaktować się z osobą wymagającą pomocy przez bransoletkę. Ta wysyła także lokalizację osoby pod opieką czy informację o tętnie.
W całej Polsce i za granicą firma wdrożyła już około 3,5 tysiąca bransoletek. Realizacja rocznego programu w dwóch gminach kosztuje ponad 30 tysięcy złotych.