Tematy: szczawno-zdrój
Jak będzie wyglądała szczawieńska hala spacerowa za kilka lat? Z planów prezesa Uzdrowiska Szczawno-Jedlina Pawła Skrzywanka wyłania się obraz zabytkowej przestrzeni wzbogaconej o nowoczesne formy przestrzenne, podkreślające funkcje handlowe i – co nie jest bez znaczenia – kulturalne szczawieńskiej hali spacerowej.
– Nie do końca chcemy się wzorować na Świeradowie Zdroju, gdzie niemal bliźniacza hala spacerowa została całkowicie oszklona i zamieniona w ciasną, zamkniętą przestrzeń – mówi w rozmowie z Dziennikiem Paweł Skrzywanek – chcemy zachować w naszej hali przestrzeń i komfort użytkowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szklane tafle to z pewnością pieśń przyszłości, na którą potrzeba ogromnych środków. Tymczasem hala, kosztem niemal miliona złotych, odzyskuje dawny blask.
Ponad 300 tysięcy złotych kosztowała wymiana zabytkowej stolarki okiennej. Jeszcze bardziej kosztowna była zakończona właśnie renowacja fresków zdobiących ściany hali.
Te XIX-wieczne malowidła, wykonane dość skomplikowaną techniką rycia w mokrym tynku w latach 70 ubiegłego stulecia zostały niemal bezpowrotnie zniszczone – nałożono na nie warstwę tynku cementowego. Renowacja i odtworzenie misternych zdobień zajęło konserwatorom niemal półtora roku i kosztowało ponad 500 tysięcy złotych. Efekt z pewnością robi wrażenie.