Dodano: 5 lipca 2015 11:47
Nad Podgórzem kłęby czarnego dymu. Płonie składowisko odpadów niebezpiecznych!
Płonie składowisko odpadów niebezpiecznych na Podgórzu. O godz. 2 w nocy straż pożarna przyjęła zgłoszenie o kłębach dymu unoszących się w okolicach ulicy Górniczej. W do akcji skierowano kilkanaście zastępów straży pożarnej. Sytuacja jest bardzo trudna do opanowania, a strażacy pracują w skrajnie ciężkich warunkach. Ze względu na toksyczny dym muszą pracować w aparatach tlenowych. Na miejscu jest 20 jednostek straży pożarnej z Wałbrzycha i ze Świdnicy. To najpoważniejszy pożar w kilkuletniej historii tego składowiska odpadów. Ogniem zajęta jest kilkumetrowa warstwa odpadów niebezpiecznych. Taka sytuacja ogromnie utrudnia walkę z żywiołem i przeciąga akcję gaśniczą. Strażacy wykorzystują ciężki sprzęt budowlany do usuwania i gaszenia kolejnych warstw tlących się materiałów niebezpiecznych. Na razie nieznane są przyczyny pożaru. Walka z żywiołem potrwa co najmniej dobę. Mieszkańcy Podgórza proszeni są o nieotwieranie okien i w razie możliwości pozostanie w domach.
Zobacz także
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
Najczęściej czytane
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Duże utrudnienia na Sobięcinie. Na skrzyżowaniu stoi porzucony duży sprzęt drogowy
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok
Mamy wspólnego wroga, któremu na imię Mo-BRUK a więc wszystkie ręce na pokład, urzędników wszelkiej maści, też. Nie chowajcie się za paragrafami i przepisami, bo to was ani waszych rodzin nie uchroni od chorób a może i śmierci. Ruszcie tyłki i pokażcie, że wspólnymi siłami przepędzimy tego truciciela z Wałbrzycha. Bo jeśli tego nie zrobicie, a przy kolejnym jeszcze większym pożarze ucierpi lub zginie człowiek, to WY będziecie mieli krew na rękach. Słowa te kieruję do ludzi z WIOŚ, PINB, Państwowej Straży Pożarnej, Prokuratury Rejonowej, Sądu Rejonowego, Policji, Urzędu Miejskiego, PIP, ZDIKUM, posłów i senatorów i tych wszystkich, którzy mogą i powinni pomóc w usunięciu śmiertelnego zagrożenia wszystkich wałbrzyszan. TO JEST NASZA RACJA STANU !!!!!