Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzisiejszej nocy silny wiatr poodrywał miedziane pokrycie dachowe Kościoła pw. Św. Józefa w Krzeszowie, by ostatecznie wczesnym rankiem (około godz. 6:00) naderwać potężny płat blachy. Na miejscu jest Straż Pożarna, niestety na skutek bardzo silnych porywów wiatru jakakolwiek akcja jest niemożliwa. Można jedynie czekać na to, co się jeszcze stanie. Aktualnie ciągle wieje, wiatr stworzył „wybrzuszenie” w dolnej części dachu. Ruch turystyczny w Europejskiej Perle Baroku jest całkowicie wstrzymany.
Warto zaznaczyć, że nasza fundacja jest w trakcie naprawy dachu Bazyliki po zeszłorocznym orkanie „Grzegorz”, który zerwał około 200m2 dachowego pokrycia. To ciąg pogodowych nieszczęść – mówi Jacek Trybuła rzecznik prasowy Opactwa.
REKLAMA
Kościół pw. Św. Józefa to tzw. „Druga Kaplica Sykstyńska”, to największy zbiór fresków „Śląskiego Rembrandta” – Michaela Willmanna. Zalanie tak bezcennych malowideł było by wielką tragedią.