Mieszkańcy Mieroszowa znów przeciw burmistrzowi. Chcą przywrócenia odwołanej dyrektor OPS

Tematy: mieroszów

---

Coraz więcej niezadowolenia i otwartego sprzeciwu niosą za sobą decyzje podejmowane przez burmistrza Mieroszowa, Marcina Raczyńskiego. Tym razem głos sprzeciwu podnieśli Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej, członkowie Klubu Seniora, oraz rodzice dzieci uczęszczających do świetlicy środowiskowej Muchomorki, którzy protestują przeciw odwołaniu z zajmowanego stanowiska wieloletniej dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej, Elżbiety Buziewicz.

Według relacji byłej już dyrektor 13 marca 2018 roku pod koniec dnia pracy burmistrz wręczył jej zarządzenie, na mocy którego wypowiedział warunki pracy bez podania przyczyn. Zapytany o powód tak nagłej decyzji nie udzielił odpowiedzi. Decyzja była o tyle zaskakującą, że na tydzień przed jej podjęciem sam Marcin Raczyński w arkuszu oceny pracownika samorządowego napisał o Elżbiecie Buziewicz: wykonywała wszystkie obowiązki wynikające z opisu stanowiska w sposób odpowiadający oczekiwaniom. W trakcie wykonywania obowiązków stale spełniała większość kryteriów oceny.

Pełniąca funkcję dyrektora OPS od 1990 roku Elżbieta Buziewicz zapowiedziała, że od decyzji odwoła się do Sądu Pracy. Jak twierdzi, odwołana została w okresie ochronnym, na pół roku przed przejściem na emeryturę, dodatkowo niezgodnie z przepisami zaproponowano jej stanowisko niższego szczebla niż dotychczas zajmowane, co również pozostawać ma w sprzeczności z obowiązującymi przepisami.

W Mieroszowie nieoficjalnie mówi się o tym, że wzmożona polityka kadrowa burmistrza na pół roku przed końcem kadencji ma swoje źródło w niekorzystnych dla niego decyzjach Rady Miejskiej ostatnich kilku miesięcy: nie wyrażeniem zgody na likwidację Szkoły Podstawowej w Kowalowej oraz negatywną oceną jego pracy, skutkującą podjęciem decyzji o zmniejszeniu poborów o ponad jeden tysiąc złotych.

Raczyński, który wyraźnie rozpoczął politykę spalonych mostów traci poparcie Rady, ostatnie głosowania pokazują, że nie może już liczyć na głosy dotychczasowych popleczników. Jego przyszłość na stanowisku burmistrza rysuje się w barwach coraz ciemniejszych – nagłe i coraz bardziej agresywne decyzje wyglądają jak bezradny trzepot wyciągniętej z wody ryby.

O powody i tryb odwołania dyrektor OPS zapytaliśmy burmistrza drogą mailową, w trybie dostępu do informacji publicznej. Urząd na odpowiedź ma 14 dni, jednak mając na względzie natychmiastowy tryb odwołania dyrektor Buziewicz mamy nadzieję na szybką i merytoryczną odpowiedź.