Wałbrzych wciąż szuka firmy, która będzie dostarczać wodór do zasilania miejskich autobusów. Miasto ogłosiło także przetarg na dostawę kolejnych autobusów zasilanych tym paliwem. Tymczasem, jak informuje serwis Monety.pl, rząd rezygnuje z projektów związanych z rozwojem technologii wodorowych, a zaoszczędzone pieniądze przeznacza na wsparcie dla małych i średnich firm.
Nie do końca marca, a do 10 kwietnia firmy mogą składać ofertę na dostawę wodoru do miejskich autobusów w Wałbrzychu. Miejski Zakład Usług Komunalnych wydłużył okres składania ofert.
Przypomnijmy, to już drugi przetarg. Pierwszy unieważniono. Wówczas swoją ofertę złożył tylko Orlen. Okazała się ona jednak zbyt droga. W podstawowym zamówieniu Wałbrzych chciał zamówić ponad 317 tysięcy kilogramów wodoru. Paliwo firma miała dostarczać przez trzy lata. Złożona oferta, ze względu na swoją wysokość, zaskoczyła nawet urzędników. Koncern wyliczył usługę na blisko 25 milionów złotych, tymczasem miasto gotowe było zapłacić niespełna 22 miliony.
Czekamy zatem na rozstrzygnięcie drugiego przetargu na dostawę wodoru. W tym samym czasie miasto ogłosiło przetarg na dostawę kolejnych autobusów wodorowych. Gmina chce kupić czternaście kolejnych pojazdów. Warto przypomnieć, że poprzedni zakup dotyczył dwudziestu autobusów, których część kursuje już po wałbrzyskich ulicach.
Te decyzje jasno wskazują na to, że właśnie na autobusach zasilanych wodorem, Wałbrzych chce w przyszłości opierać transport publiczny w mieście. Tymczasem, jak informuje serwis Money.pl, pieniądze przeznaczone pierwotnie na rozwój technologii wodorowych, które miały doprowadzić do spadku cen tego paliwa, rząd przeznaczy na inne cele.
Serwis informuje o blisko 200 milionach euro z KPO, które miały być przeznaczone na technologie wodorowe. Mowa o wytwarzaniu wodoru, magazynowaniu i transporcie. Portal cytuje rozmówcę, osobę z rządu, która przyznaje, że „nikt wodoru na dłuższą metę nie chce”.
Pieniądze z puli związanej z rozwojem technologii wodorowych mają trafić do małych i średnich firm, i mają pomóc im w pozyskiwaniu zewnętrznych źródeł finansowania.
Dodajmy, że na początku marca w wałbrzyskich autobusach wodorowych doszło do usterki. Część z nich wycofano z użytku. Trwa usuwanie awarii. Miejski Zakład Usług Komunalnych wskazał wówczas, że problem był spowodowany złą jakością dostarczonego przez Orlen wodoru.