Dodano: 23 stycznia 2025 07:11

Noworudzianin na podium Rajdu Dakar. Życiowy sukces dolnośląskiego motocyklisty

Tematy: bartłomiej tabin rajd dakar

---

Bartłomiej Tabin z Nowej Rudy zajął drugie miejsce w kategorii „weteran” tegorocznego rajdu Dakar. To druga przygoda noworudzianina z tą najbardziej wyczerpującą imprezą rajdową na świecie.

Bartek Tabin w klasyfikacji generalnej przesunął się z 55. miejsca w ubiegłym roku na 48. w tegorocznej edycji. Startował pod polską flagą, ale w ramach czeskiego Teamu Jantar. Ja zapytaliśmy go o te najtrudniejsze chwile podczas rajdu:

– Pierwsza połówka tego rajdu była strasznie wyczerpująca. Czyli organizator tak jakby troszeczkę przesadził tymi kilometrami dla nas, dla motocyklistów. Było to naprawdę strasznym wysiłkiem i zastanawialiśmy się, czy to dalej tak będzie do końca. Powiem szczerze, później ta druga połówka troszeczkę była luźniejsza. Natomiast na samym początku tego tygodnia wykończył dosyć dużo załóg – mówi Bartłomiej Tabin, który w tym roku na szczęście uniknął wypadków i tak jak powiedziałem, po 14 dniach i przejechaniu 8 tysięcy kilometrów niemal sięgnął po złoto w swojej kategorii wiekowej.

– Na ostatnim odcinku puścili nas po 15 motocykli, czyli zrobili nam taką jakby rywalizację troszeczkę. Nie taki spokojny odcinek, tylko start na strzała, wszyscy w pęd i to było takie ogromne, że to nawet jednemu tam znajomemu się zdarzyło, że po prostu miał wypadek też potężny, ponieważ ścigał się, no to jest adrenalina. Na koniec etapu wprowadzić coś takiego, to jest bardzo niebezpieczne. Sama meta, sam wjazd, euforia jest totalna. Być na mecie tam to już jest po tych 14 dniach.

W tym roku najlepszym z polskich motocyklistów okazał się Konrad Dąbrowski z KTM, Duust Rally Team. Był 2. wśród juniorów, 7. w klasie Rally 2 oraz 16. w klasyfikacji generalnej. Od przeszło dekady żaden polski motocyklista nie był wyżej notowany. Rekordzistą pozostaje Kuba Przygoński, który w 2014 zajął 6. miejsce w klasyfikacji generalnej.