Dodano: 24 października 2024 09:52
To dolnośląskie miasto wciąż jest polską stolicą smogu. Najnowszy raport Polskiego Alarmu Smogowego
Raport przygotowano już po raz dziewiąty. Znalazły się w nim miejscowości z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Polsce. Zestawienie sporządzono na podstawie danych pomiarowych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska za ubiegły rok. Najgorzej w rankingu, po raz kolejny, wypadła Nowa Ruda. To dolnośląskie miasto zajęło pierwsze miejsce pod kątem liczby dni smogowych i średniorocznego stężenia pyłu PM10.
– W rankingu widać już pozytywne efekty walki ze smogiem w Polsce. Żadna z miejscowości nie przekroczyła dopuszczalnego średniorocznego poziomu pyłu PM10 i tylko trzy z nich (Nowa Ruda, Sucha Beskidzka oraz Nowy Targ) odnotowały liczbę dni smogowych przekraczającą dopuszczalne 35 dni. Niestety stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu wciąż pozostają na wysokim poziomie – w 64 miejscowościach odnotowano przekroczenia dopuszczalnej wartości. W jedenastu miastach ta substancja przekroczyła normy ponad czterokrotnie – informuje Polski Alarm Smogowy.
Ciekawie wypada porównanie pierwszego rankingu smogowych rekordzistów za rok 2024 i najnowszego obejmującego dane z roku 2023.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Nie ma przesady w twierdzeniu, że poprawa jakości powietrza w Polsce nie ma precedensu w naszej historii. Zmiana jest spektakularna, mówimy tu o nawet kilkukrotnych spadkach. Nowa Ruda, która wciąż przoduje w rankingu, zmniejszyła stężenia rakotwórczego BAP aż czterokrotnie, a Nowy Targ i Rybnik – trzykrotnie. Nawet w Suchej Beskidzkiej, mimo pierwszej pozycji w rankingu, stężenie tej rakotwórczej substancji zmalało z 1700% do 600% normy. Ciekawym przypadkiem poprawy jakości powietrza jest śląska gmina Godów – niegdyś w pierwszej smogowej dziesiątce Unii Europejskiej – w kategorii średniorocznego stężenia PM10 spadła z czwartego miejsca w Polsce na odległą 60 pozycję. Z czołówki smogowych rekordzistów wypadły także Kraków, Katowice i Zabrze (spadek z 8 na 81 pozycję) – mówi Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.
15 października Rada Europy przyjęła nowe, bardziej wymagające normy jakości powietrza, która zaczną obowiązywać od 2030 roku. Nowej normy dla rocznego stężenia PM10 nie spełnia 130 stacji na 252 mierzących to zanieczyszczenie. W przypadku nowej normy dla rocznego stężenia PM2,5 na 136 stacji spełnia ją jedynie 6. Choć wyzwanie jest ogromne, Polska jest w stanie mu sprostać. Oznacza to jednak konieczność wymiany ok. 2 mln “kopciuchów” w ciągu najbliższych 5-6 lat.
Nie bez powodu stolica smogu jest na Dolnym Śląsku, bo to właśnie w naszym regionie jest 30% kamienic w kraju, a przez lata nie było rządowego programu dla wymiany kopciuchów w domach wielorodzinnych. Biedniejsze gminy, takie jak Nowa Ruda miały skromne możliwości. Dziwi natomiast fakt, że we Wrocławiu zostało 4.200 lokali komunalnych z nielegalnymi od 1 lipca 2024 piecami na 4.500 takich lokali ogółem. Wygląda na to, że miasto Wrocław jest głównym trucicielem – zauważa Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego.
Zobacz także
- Dziesiątki opon wyrzuconych do potoku. O jesiennym problemie mówią aktywiści stowarzyszenia Czysty Wałbrzych
- Święto muzyki i odsłonięcie muralu 22 listopada w Filharmonii Sudeckiej
- Jarmark Bożonarodzeniowy w Głuszycy. Miasto ogłasza nabór na wystawców
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana
- Wałbrzych. Trzy rozbite auta na Sikorskiego. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Odkryj tajemniczy Dolny Śląsk” nagrodzony na międzynarodowym festiwalu
Najczęściej czytane
- Wałbrzych. Koniec ZDKiUM. Miasto chce zlikwidować tę jednostkę
- Wałbrzyszanie zrobieni „na festiwal rowerowy”. Gdzie się podziało sto pięćdziesiąt tysięcy złotych?
- Jest decyzja w sprawie S5 koło Wałbrzycha. Ruszają pierwsze prace
- Ponad 80 mln złotych deficytu. Wydatki na poziomie blisko 1,5 miliarda. Jest projekt budżetu Wałbrzycha na przyszły rok
- Karambol na A4. Jedna osoba zginęła. Jezdnia w kierunku Wrocławia zablokowana