Bardzo nietypowa propozycja pilotów z gminnego lotniska w Świebodzicach. W następną sobotę wieczorem zapraszają wszystkich do „Kina pod Skrzydłami”.
Kino pod Skrzydłami to po prostu kino plenerowe, tyle że w dość nieoczywistych okolicznościach. Zamiast ekranu – ogromne, przesuwne drzwi hangaru lotniczego, a w tle samoloty i szybowce bazujące na świebodzickim lotnisku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Ideą Kina pod Skrzydłami jest promowanie, że tak powiem, lotnictwa i promowanie naszego lotniska. Będzie to polegało na tym, że w momencie, kiedy się ściemni, będziemy wyświetlać na hangarze – dosłownie na hangarze – filmy o tematyce lotniczej. Będą to stare filmy, będą to nowe filmy, będą to filmy stricte o lataniu szybowcowym – mówi Łukasz Jaworski, prezes Towarzystwa Lotniczego w Świebodzicach, który dodaje, że pomysł, choć trudno go nazwać odkrywczym, jest na tyle nietypowy, że do tej pory w kraju nie robiono projekcji w takim właśnie miejscu. Ma być sposobem na promowanie sportu lotniczego wśród mieszkańców okolic Świebodzic i Wałbrzycha.
– Tak, namawiamy do tego, żeby lotnictwem się interesować, bo lotnictwo to jest bardzo dobry sposób na spędzanie wolnego czasu, ale nie tylko, bo lotnictwo wiąże się również z planami zawodowymi. Wielu naszych, że tak powiem, członków lata zawodowo, wywodząc się z naszego lotniska.
Pierwszy seans już za tydzień, 20 lipca. Jeśli pogoda nie dopisze – jest pomysł przeniesienia kina do wnętrza hangaru. Początek filmu tuż po zmroku.