– Konflikt sąsiedzki w Sobótce omal nie zakończył się ogromną tragedią – informuje dolnośląska policja. W miniony czwartek policjanci zostali wezwani do kłótni pomiędzy dwoma sąsiadami. Jeden z mieszkańców postanowił wyjaśnić kwestię kradzieży z pomieszczeń gospodarczych, o które podejrzewał swojego sąsiada. – W pewnym momencie jeden z mężczyzn sięgnął po nóż i w bardzo niebezpieczny sposób zranił pokrzywdzonego – informuje policja. Podejrzany usłyszał w tej sprawie zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– W miniony czwartek 11 kwietnia w godzinach wieczornych, w Sobótce patrol policjantów z tamtejszego komisariatu skierowany został na interwencję podczas której 39-letni mężczyzna ranił drugiego nożem. Cios okazał się bardzo niebezpieczny. Zadany w brzuch stanowił realne zagrożenie dla życia 31-letniego mężczyzny, również mieszkańca Sobótki. Okazało się, że obaj byli sąsiadami – informuje Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.
39-latek został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, a sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące. Podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego więzienia.