Tomasz Maciejowski: Roman Szełemej posłużył się manipulacją i stwierdzeniami nieprawdziwymi. Chodzi o Fundusz Sprawiedliwej Transformacji

Posługiwanie się manipulację i nieprawdziwymi stwierdzeniami w czasie trwającej kampanii wyborczej zarzuca Romanowi Szełemejowi, kandydatowi Koalicji Obywatelskiej, jego kontrkandydat na stanowisko prezydenta Tomasz Maciejowski z Prawa i Sprawiedliwości. Sprawa dotyczy środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.

– W trakcie bieżącej kampanii prezydenckiej prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej posłużył się wielokrotnie manipulacją i stwierdzeniami nieprawdziwymi. Tym samym wprowadził w błąd mieszkańców Wałbrzycha – pisze w liście do mediów Tomasz Maciejowski.

Chodzi o informacje, jakoby Wałbrzych uzyskał już unijne środki z tak zwanego Funduszu Sprawiedliwej Transformacji między innymi na budowę dworca autobusowego, odkrytego basenu, dalszą rozbudowę i udostępnienie Starej Kopalni czy remonty wspólnot mieszkaniowych i dróg miejskich.

Zdaniem kandydata Prawa i Sprawiedliwości informacje te są nieprawdziwe.

– Z uzyskanych informacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego jasno i precyzyjnie wynika, że – cyt. „…zgodnie z listą projektów złożonych przez Miasto Wałbrzych w ramach naborów konkursowych (horyzontalnych) w ramach FST (FEDS 2021-2027). Żaden projekt nie został jeszcze wybrany do dofinansowania ani tym bardziej umowa o dofinansowanie nie została podpisana. Na co uczulam, ze względu na możliwość uzyskania negatywnej oceny – czytamy w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji przez Maciejowskiego.

Całą sytuację kandydat Prawa i Sprawiedliwości komentuje w ten sposób.

– Tak więc prezydent Szełemej mija się z prawdą, a jego obietnice przypominają dowcip o Radiu Erewań. Uprzedzam też, że gdyby prez. Szełemej zapowiedział, że załatwi pieniądze na metro, elektryczne rowery, pompy ciepła i basen (odkryty) w każdym mieszkaniu i na każdym podwórku – to też będzie nieprawda. A to grzech, idą święta Wielkiej Nocy – nieładnie, panie prezydencie Erewania, pardon, Wałbrzycha – pisze Tomasz Maciejowski.

Przypomnijmy, o środkach z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji prezydent Wałbrzycha informował w lutym na specjalnej konferencji prasowej. Mówiono tam między innymi o pieniądzach dla wspólnot mieszkaniowych, na termomodernizację budynków czy na podobne prace w miejskich budynkach.

Na spotkaniu informowano, że do 27 gmin skupionych wokół ZIT Aglomeracji Wałbrzyskiej trafi w najbliższych latach ponad 700 milionów złotych. To mają być pieniądze, które samorządy dostaną bez udziału w konkursach.