Dodano: 6 lutego 2024 07:41

To oni zostali strażnikami Wielkiej Sowy. Spotkacie ich na szczycie w weekendy

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zakończyły się poszukiwania nowego strażnika wieży widokowej na Wielkiej Sowie. Przypomnijmy, takiej osoby w styczniu szukała gmina Pieszyce, która zarządza wieżą. Ostatecznie udało się znaleźć nie jedną, ale dwie osoby, które będą pełnić rolę strażników wieży.

Do Pieszyc trafiło kilkanaście życiorysów, a biuro promocji odebrało kilkadziesiąt telefonów w sprawie niecodziennej oferty pracy. Chodzi o stanowisko strażnika wieży, czyli osoby, która w weekendy udostępnia wieżę turystom, służby pomocą, ale także dba o teren wokół atrakcji. Burmistrz Pieszyc podkreśla, że dzięki temu zajęciu można zapisać się w historii Gór Sowich.

To daje gwarancję zapisania się w historii Gór Sowich. Bycie strażnikiem na najwyższym szczycie Gór Sowich to przede wszystkim chyba wielki zaszczyt, dlatego, że Wielka Sowa ma wielu zwolenników, turyści ją kochają, jest symbolem Gór Sowich, dlatego to wielki zaszczyt – mówi Dorota Konieczna-Enozel, burmistrz Pieszyc.

REKLAMA

Ostatecznie udało się znaleźć dwóch strażników wieży. Zostali nimi Emilia Arent oraz Arkadiusz Antończak. To ich, o ile warunki pogodowe są sprzyjające, można spotkać w każdy weekend na szczycie.

Strażniczka i strażnik to nieprzypadkowe osoby. To ludzie z pasją do gór, wędrówek i survivalu – czytamy na oficjalnym FB promującym Wielką Sowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypominamy, że poza sezonem letnim, wieża jest czynna w weekendy w godzinach od dziewiątej do szesnastej.

Emilia Arent już w weekend witała turystów na Wielkiej Sowie.

Dziękuję Wam za wspólny weekend na Wielkiej Sowie i serdecznie pozdrawiam wszystkich, z którymi udało miś e w tym czasie choćby porozmawiać. Jesteście cudowni! Tyle serdeczności z pewnością wystarczy mi teraz na długie dni bez Wielkiej Sowy. Dziękuję za pyszne kiełbaski z ogniska, zdjęcie grubej warstwy lodu ze schodów (była moc!), uściski, uśmiechy i ciepłe słowa. Pamiętajcie, że ja, lub Arek, zekamy na Was tam, na górze, w każdy weekend. Szczególne całusy dla wszystkich dzieci, które mimo deszczu, wiatru i chłodu, przemierzały oblodzone szlaki. Jesteście bardzo dzielne – napisała nowa strażniczka wieży po minionym weekendzie.

Wieża na Wielkiej Sowie. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wieża na Wielkiej Sowie. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

Wieża na Wielkiej Sowie. fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych

 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także