Dodano: 17 grudnia 2023 09:56
Trwa 'Weekend cudów’ Szlachetnej Paczki. W Wałbrzychu na paczkę czekało wiele rodzin
Tematy: sylwia łosobik szlachetna paczka weekend cudów
Trwa 'Weekend cudów’ Szlachetnej Paczki. Dzięki wsparciu darczyńców i wolontariuszy pomoc trafia tam, gdzie jest najbardziej potrzebna. Choć czasem jak podkreślają wolontariusze ,,nie było łatwo’’
Jeszcze w piątek wieczorem jeden darczyńca wycofał się, ale w sztabie nikt nie miał wątpliwości, że znajdzie się ktoś, kto uratuje 'Weekend cudów’ – i tak się stało. Magazyn od samego rana pracował pełną parą a paczki wyjeżdżały i przyjeżdżały.
– Te paczki wyjeżdżają i przyjeżdżają. Weekend zaczęliśmy od piątku. Już w piątek przyjmowaliśmy bardzo dużo paczek od darczyńców. Dzięki temu od rana mogliśmy dostarczać paczki do rodzin. A dzisiaj, jak wspomniałam, część darczyńców przywozi nam paczki, a w międzyczasie wywozimy je z magazynu do rodzin – mówi Sylwia Łosobik, lider wałbrzyskiej Szlachetnej Paczki.
Potrzeby rodzin były różne, od małych, bardzo rzeczy, jak szynki na święta czy ciepłych kapci, po duże, jak lodówka czy wersalka. Na te rzeczy po prostu tych ludzi nie stać.
–Są różne przypadki, często trudne, bo czasami jest choroba, czasami są to osoby, które – nie ukrywając – są niezaradne życiowo, którym trzeba pomóc się zorganizować. W zasadzie mogą załatwić wiele sami, ale potrzebują kierunku, więc czasami pomoc nie jest tylko rzeczowa. Czasami pomoc jest także innej natury. Cieszę się, że darczyńcy przygotowują paczki nie tylko konkretne, ale zdarzyli się nam w tym roku darczyńcy, którzy chcą opiekować się rodziną na stałe. Czyli pomoc nie kończy się na ,,Weekendzie cudów’’, ale będzie trwała dalej, co nas bardzo cieszy, chociaż jako wolontariusze Szlachetnej Paczki, ,,weekend cudów’’nie jest dla nas końcem kontaktu z rodziną– dodaje pani Sylwia
Jak podkreślają wolontariusze, przy rozpakowywaniu paczek towarzyszy wiele łez i emocji. Rodziny nie spodziewają się tak dużych podarunków i cieszą się naprawdę ze wszystkiego.
–Są bardzo różne reakcje, oczywiście pozytywne, ale w sensie, że rodzinie widać radość, ale też łzy wzruszenia i niedowierzanie. Właśnie wróciłam od pana, który mówi: „Ojej, to wszystko dla mnie?”. Są takie momenty, w których można się ucieszyć i poczuć, że to, co robimy, jest jednak potrzebne i dziękuję darczyńcom za to, że zdecydowali się podjąć ten trud, wspomóc i zorganizować paczki, a to nie jest łatwe, bo trzeba wiele działań wykonać, ale te osoby z dobrym sercem poradziły sobie i dzisiaj też słyszałam fajną opinię, ponieważ darczyńcy mówili, że mieli sporo radości w przygotowywaniu tych paczek– mówi pani Sylwia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ten weekend darczyńcy spełnili marzenia 48 rodzinom z Wałbrzycha. W całej Polsce w tym roku pomoc otrzyma ponad 17 tysięcy rodzin. Szlachetna Paczka jest w ponad 650 miejscach w całej Polsce, w tym w 90 nowych punktach.

Zobacz także
- Nowa jednostka OSP Jedlina-Zdrój dostała wóz strażacki! Sprzęt przekazało OSP Zagórze z gminy Walim
- Wałbrzych. 43-latek ostrzelany na Podgórzu. W tle wątek miłosny
- Jedlina-Zdrój. Nowe mieszkania czekają na chętnych
- Na noc zamkną tunele na S3. Utrudnienia zaplanowano jutro w nocy
- Wałbrzych. 91-latka oszukana metodą „na prokuratora”. Policja odzyskała blisko 80 tysięcy złotych
- Zmarł Papież Franciszek
Najczęściej czytane
Pożar na Podzamczu. Niebezpiecznie i duże zadymienie
Wałbrzych. Tereny po „Porcelanie Krzysztof” na sprzedaż. Warte miliony działki na portalu ogłoszeniowym
48-latka straciła prawo jazdy. Zadziałała Krajowa Mapa Zagrożeń
Droga z Kamiennej Góry do Kowar zablokowana po zderzeniu trzech aut. Dziewięć osób poszkodowanych
Wałbrzych. 2,5 tysiąca złotych mandatu dla 40-latka na hulajnodze. Mężczyzna wydmuchał 0,87 promila