Dodano: 7 września 2023 10:42

Świdnica. Ratownicy wodni na wagę złota. Praca przez cały rok

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Tematy: 


Dłuższe godziny otwarcia, nocne pływanie i inne dodatkowe atrakcje na basenie letnim czy dwóch krytych pływalniach. To wszystko byłoby możliwe, gdyby nie chroniczny brak ratowników wodnych. Jak powiedziała naszemu reporterowi prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska ratownicy potrzebi są od zaraz.

Według bardzo wstępnych szacunków w tym sezonie świdnicki basen odkryty odwiedziło ponad 50 tysięcy osób. Mogłoby ich być jeszcze więcej, gdyby można było wyjść na przeciw propozycjom mieszkańców zgłaszanym w mediach społecznościowych. Wcześniejsze otwarcie, nocne pływanie – tu na przeszkodzie stoi z pozoru banalny problem – brak ratowników wodnych, którzy mogliby zapewnić pracę na drugiej zmianie:

– Brakuje nam tych ratowników bardzo. Udało się w tym roku zebrać odpowiednią ekipę na basen odkryty, ale żeby wydłużyć czas pracy, żeby zagwarantować takie atrakcje jak nocne pływanie, musi być co najmniej dwóch ratowników więcej. – powiedziała prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, która zachęca wszystkich do kończenia kursów ratownictwa wodnego. Zapewnia, że praca stała i dodatkowa w Świdnicy znajdzie się przez cały rok.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– To może być na przykład praca dodatkowa, na przykład dla studentów. To jest całkiem dobrze płatne zajęcie. Mamy dwa baseny kryte, mamy kompleks basenów odkrytych. Zatrudnienie może być zarówno w czasie roku szkolnego, jak i w czasie wakacji. – dodaje pani prezydent Świdnicy.

 

Ratownicy wodni na basenie w Świdnicy fot. archiwalna A .Pisarska/Dziennik Wałbrzych

Ratownicy wodni na basenie w Świdnicy fot. archiwalna A .Pisarska/Dziennik Wałbrzych

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zobacz także